Znany krakowski duszpasterz ks. inf. Jerzy Bryła 24 maja ukończy 90 lat. Z tej okazji w Teatrze im. Słowackiego odbył się koncert jubileuszowy.
W trakcie koncertu „90 lat Bogu i ludziom” krakowscy artyści wieczorem 20 maja śpiewali piosenki z lat młodości jubilata, który urodził się w 10 lat po odzyskaniu niepodległości przez Polskę. Miłość i wdzięczność zaskarbił sobie m.in. jako proboszcz krakowskiej parafii Najświętszego Salwatora oraz duszpasterz głuchoniemych i artystów.
- Mówiłem Łukaszowi Lechowi, że to się nie opłaca, lepiej było zrobić imprezę na stulecie! - żartował ks. Bryła na koniec wielkiej gali w Teatrze Słowackiego.
Na gali był zaś - jak się mówi - „cały Kraków”. Jego prezydent prof. Jacek Majchrowski był nieco zażenowany, bo już wszystko jubilatowi wcześniej dał - medale, tytuły, honory wszelkie i na jubileusz nie miał już nic do dania! Ale kwiaty i ciepłe słowa się znalazły, nie tylko od prezydenta.
Lubią tego infułata w Krakowie, nie da się ukryć. Lubią go aktorzy, artyści, piosenkarze, wokaliści, tancerze (i tancerki), gitarzyści, chórzyści, malarze. Krótko mówiąc: wszyscy go lubią! Wszyscy dla niego śpiewali, tańczyli, mówili o nim miłe rzeczy, opowiadali, jak się dla nich uczył języka migowego i nawet... robili sobie z niego żarty. Ale widać było, że wszyscy go kochają. Bo on też ich kocha, rozumie, zna ich problemy, jest z nimi zawsze i już tak zostanie.
Czytaj także:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
... dotyczący jego rozmów z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.
Zostało jeszcze kilka dużych problemów, które "nie do końca" zostały rozstrzygnięte.
Żołnierze zaprezentowali sprzęt wojskowy na wielu piknikach.
Omówiono uwolnienie 1,3 tys. więźniów oraz wizytę Władimira Putina na Alasce.
"Żadna partia w Libanie poza strukturami państwa libańskiego nie ma prawa posiadać broni".
Razem. Bo "źródłem narodowych klęsk były waśnie, podziały i partykularyzmy".
15 sierpnia przypada rocznica - w tym roku 105. - zwycięskiej dla Polski Bitwy Warszawskiej 1920 r.
Kardynał Dziwisz podczas uroczystości odpustowych w Gietrzwałdzie.