Pielęgniarki i położne dostaną w czerwcu podwyżkę 500 zł, a od stycznia 2019 r. kolejną, również w wysokości 500 zł.
Sytuacja w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Kard. Wyszyńskiego przy al. Kraśnickiej w Lublinie była bardzo trudna od grudnia ubiegłego roku. A w ostatnich dniach zostały wstrzymane przyjęcia oraz wszystkie planowe operacje. Powodem takiej sytuacji był brak obsady pielęgniarek, które od 21 maja masowo brały zwolnienia lekarskie. Praca na bloku operacyjnym, jak i na oddziałach szpitalnych była utrudniona, a w przypadku koniecznych operacji wręcz niemożliwa. Powodem paraliżu był spór z dyrekcją szpitala o podwyżki płac.
Obiecane 28 maja podwyżki kończą spór oraz protest pielęgniarek i położnych. Pielęgniarki i położne dostaną w czerwcu 2018 r. podwyżkę 500 zł, a od stycznia 2019 r. kolejną, również w wysokości 500 zł. O podwyżkach zadecydowano podczas spotkania władz województwa oraz dyrektora szpitala Gabriela Maja.
Podczas wizyty w Lublinie 26 maja premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do sytuacji szpitala przy al. Kraśnickiej powiedział, że za trwający spór wokół podniesienia płac odpowiada marszałek z PSL zarządzający tym szpitalem. Z kolei przedstawiciele PSL podkreślali w odpowiedzi na zarzuty premiera, że trudna sytuacja szpitali samorządowych to problem nie tylko wojewódzki, ale również ogólnopolski. Coraz częściej powtarzane są w tym kontekście głosy o ogólnopolskim proteście pielęgniarek i położnych.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.