Reklama

Dziś ostatnie mecze 1/8 finału

We wtorek odbędą się dwa ostatnie mecze 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata. W ciekawie zapowiadającym się spotkaniu Kolumbia zmierzy się w Moskwie z Anglią, a Szwecja zagra w Sankt Petersburgu ze Szwajcarią.

Reklama

Kolumbijczycy rywalizowali w grupie H i wygrali m.in. 3:0 z Polakami. Z sześcioma punktami zajęli pierwsze miejsce w tabeli. Taki sam dorobek mieli Anglicy, ale oni uplasowali się na drugim miejscu w grupie G.

Najważniejszą kwestią dla Kolumbijczyków jest stan zdrowia Jamesa Rodrígueza. Król strzelców poprzednich mistrzostw świata zszedł z boiska w 31. minucie meczu z Senegalem (1:0) z powodu kontuzji łydki. Jak przyznał selekcjoner José Pekerman, jest szansa, że piłkarz wystąpi we wtorek.

Anglicy liczą najbardziej na będącego w znakomitej dyspozycji lidera klasyfikacji strzelców mundialu Harry'ego Kane'a, który w dwóch meczach (odpoczywał w starciu z Belgią) strzelił pięć goli.

Stawka najbliższego spotkania jest bardzo duża. Dla Kolumbijczyków ćwierćfinał MŚ w 2014 roku był największym sukcesem w historii. Anglicy po raz ostatni dotarli do 1/4 finału mundialu w 2006 roku.

Wtorkowy mecz na stadionie Spartaka (ostatni na tym obiekcie podczas turnieju) rozpocznie się o godz. 20 czasu polskiego.

Nieco mniej emocji wzbudza rywalizacja Szwecji ze Szwajcarią, która rozpocznie się cztery godziny wcześniej w Sankt Petersburgu. Oba zespoły od lat słyną z solidności, ale nie zaliczają się do światowej czołówki.

Reprezentacja "Trzech Koron" niespodziewanie okazała się najlepsza w silnej grupie F, gdzie wyprzedziła Meksyk, Niemcy i Koreę Południową. Z kolei Szwajcaria zajęła - poniekąd zgodnie z przewidywaniami - drugie miejsce w również mocnej grupie E, za Brazylią, a przed Serbią i Kostaryką.

Szwajcaria cztery lata temu zakończyła udział w mistrzostwach świata właśnie na 1/8 finału, a w ćwierćfinale po raz ostatni grała w 1954 roku, gdy była gospodarzem turnieju. Z kolei Szwedzi poprzednim razem byli w 1/8 finału mundialu w 2006 roku.

Trener Helwetów Vladimir Petković musi nieco przebudować linię defensywną, ponieważ z powodu nadmiaru żółtych kartek zabraknie w jego zespole Stephana Lichtsteinera i Fabiana Schaera.

Zwycięzcy wtorkowych meczów zagrają ze sobą w ćwierćfinale.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Czwartek
rano
2°C Czwartek
dzień
3°C Czwartek
wieczór
0°C Piątek
noc
wiecej »

Reklama