Papież Franciszek modlił się za ofiary tragedii w Genui, gdzie wczoraj zawalił się wiadukt na autostradzie. Maryi Pocieszycielce strapionych zawierzył też ludzi cierpiących na całym świecie i tych, którzy znajdują się na marginesie społeczeństwa. Papieska modlitwa wybrzmiała na zakończenie południowego spotkania z wiernymi na Anioł Pański.
„Myślę w szczególności o osobach doświadczonych tragedią, która miała miejsce wczoraj w Genui, a która spowodowała ofiary oraz przerażenie pośród mieszkańców – mówił Papież Franciszek. – Zawierzając Bożemu miłosierdziu osoby, które straciły życie, wyrażam mą duchową solidarność członkom ich rodzin, rannym, pozbawionym dachu nad głową i wszystkim, którzy cierpią z powodu tego dramatycznego wydarzenia. Zachęcam was, abyście wraz ze mną zjednoczyli się w modlitwie za ofiary i ich bliskich”.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.