Siostra zakonna z Lidzbarka Warmińskiego (warmińsko-mazurskie) zamknęła w kościele dwóch mężczyzn, którzy próbowali ukraść skarbony na datki. Siostra wezwała policję, a ta zatrzymała złodziei.
Oficer prasowa policji w Lidzbarku Warmińskim Monika Klepacka powiedziała PAP, że zakonnica zatrzymała rabusiów po mszy. "Poszła do zakrystii i usłyszała, że w kościele ktoś hałasuje. Zobaczyła, że dwóch mężczyzn mocuje się z ogromnymi metalowymi skarbonami i próbuje je ukraść" - powiedziała Klepacka.
Siostra zakonna nie podeszła do mężczyzn tylko po cichu pozamykała w świątyni wszystkie drwi, ostatnimi sama wyszła i wezwała policję. Gdy na miejsce przyjechał patrol otworzono kościół i zatrzymano złodziei. Byli to kompletnie pijani dwaj bracia, których policjanci dobrze znali.
"Okazało się, że dzień wcześniej udało im się ukraść z kościoła skarbonę a w niej 300 zł. Wszystkie pieniądze przepili" - dodała policjantka.
Skarbony, które próbowali ukraść bracia były warte ponad 5 tys. zł, a w nich było ponad 3 tys. zł. Złodzieje tłumaczyli policji, że nie chcieli ich ukraść, tylko "poprawić, bo krzywo stały".
Zatrzymanym braciom grozi do 10 lat więzienia.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.