Pozew, jaki przeciwko papieżowi i jego najbliższym współpracownikom, złożył w amerykańskim sądzie adwokat jednej z ofiar księdza Lawrence Murphy'ego, nie ma żadnego uzasadnienia – podało 23 kwietnia Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
Odesłało ono w tej sprawie do oświadczenia adwokata Watykanu w Stanach Zjednoczonych Jeffreya Leny.
Pełnomocnik jednej z ofiar nieżyjącego już księdza pedofila (który miał na swym sumieniu nadużycia seksualne wobec ok. dwustu dzieci z ośrodka dla głuchoniemych w Milwaukee w stanie Wisconsin), złożył pozew przeciwko Benedyktowi XVI oraz kardynałom Angelo Sodano i Tarcisio Bertone, emerytowanemu i obecnemu sekretarzowi stanu. Uzasadnił to faktem, że są oni „na szczycie piramidy, która nakazywała utrzymywanie w tajemnicy tych przypadków”.
Mecenas Lena stwierdził, że o ile zrozumiałe są roszczenia ofiar wobec winnych nadużyć, o tyle domaganie się ukarania także „Stolicy Apostolskiej i jej przedstawicieli” jest całkowicie bezpodstawne.
Przestrzeganie porozumienia będzie nadzorowane przez Katar, Egipt i Stany Zjednoczone.
Raport wskazuje, że powszechne w systemie ochrony zdrowia są seksizm i przemoc słowna.