Wyniki wyborów samorządowych mogą być znane we wtorek lub środę, a może nawet w czwartek - poinformował w poniedziałek na konferencji zastępca przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Wiesław Kozielewicz.
"Jeśli chodzi o podanie tak zwanych zbiorczych wyników wyborów, pan przewodniczący zapowiadał, to będzie wtorek, środa. Tak patrzę na panią minister (sekretarz PKW Magdalenę Pietrzak - PAP), wydaje mi się, że na razie ten termin jest realny - wtorek, środa" - mówił wiceprzewodniczący PKW.
Wyjaśniał, że wyniki w przypadku miast lub gmin są w Polsce sukcesywnie podawane i na tym poziomie mogą być znane już w poniedziałek.
"Natomiast tak zwane zbiorowe wyniki, my planujemy wtorek, środa, a nawet pani minister mówi czwartek, jeśli nie daj Boże coś by się wydarzyło" - zaznaczył Kozielewicz. Dodał, że podanie zbiorczych wyników "jest uzależnione od komisji, która ostatnia zakończy pracę".
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.