Kandydat na prezydenta Gabriel Janowski złożył w piątek w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew w trybie wyborczym przeciwko Telewizji Polsat. Janowski zarzuca telewizji, że bez wyjaśnienia wyemitowała materiał sprzed 10 lat, pokazujący go w negatywnym świetle.
Chodzi o główne wydanie czwartkowego programu "Wydarzenia", w którym przedstawiono informację o kandydatach na prezydenta.
"Pozywam Polsat za nadużycie wobec mojej osoby. (...) Pokazano zdarzenie sprzed 10 lat, kiedy to w wyniku podstępnie podanych narkotyków, usiłowano mnie wyeliminować z polityki, jako wnioskodawcę wniosku o odsunięcie z rządu pana Emila Wąsacza za szkodliwą prywatyzację (sprzedaż banków, domów towarowych, PZI i innych dóbr). Nie udało się, więc sfilmowano mnie w takim stanie i pastwiono się aż do dzisiaj" - napisał Janowski w przesłanym PAP komunikacie.
Podkreślił, że sceny te pozostawiono bez żadnych wyjaśnień, co - jego zdaniem - jest ewidentnym nadużyciem i godzi w jego dobre imię. "Wobec mnie zachowano się niegodziwie, z naruszeniem wszelkich standardów w zakresie informacji i etyki" - zaznaczył kandydat na prezydenta.
Chodzi o wydarzenia ze stycznia 2000 roku, kiedy Janowski - w czasie spotkania w Sejmie z organizacjami rolniczymi - zaczął się nienaturalnie zachowywać: wykonał m.in. dziesięć skoków obunóż w miejscu, głośno je licząc, gdy witał się z uczestnikami, całował po rękach kobiety i mężczyzn; nie poznawał ludzi, niektórych agresywnie klepał po ramieniu. Szybko został wyprowadzony. Miesiąc po tym zajściu - w lutym 2000 roku - Janowski tłumaczył, że jego zachowanie było wywołane "dużą dawką narkotyków", które podano mu wbrew jego wiedzy.
Janowski w ramach zadośćuczynienia domaga się wystąpienia na żywo w Telewizji Polsat w programie "Wydarzenia", aby - jak podkreślił w komunikacie - mógł odnieść się do tych wydarzeń i ukazać ich dramatycznym wymiar.
Rzecznik prasowy Grupy Polsat Tomasz Matwiejczuk powiedział PAP, że nic nie wie na temat pozwu złożonego przez Gabriela Janowskiego. "Nic mi nie wiadomo, aby taki pozew dotarł do stacji. Nie komentujemy takich rzeczy, najpierw muszą z tym pozwem zapoznać się nasi prawnicy" - powiedział Matwiejczuk.
Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Warszawie Wojciech Małek poinformował w piątek PAP, że pozew Gabriela Janowskiego przeciwko Telewizji Polsat zostanie rozpatrzony we wtorek o godz. 12.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.