Dziś wspominamy rodziców Jana Chrzciciela.
Według Ewangelii św. Łukasza Elżbieta pochodziła z rodu Aarona. Uchodząca za bezpłodną, mimo podeszłego wieku urodziła syna. - Jej brzemienność - przedstawiona w kontekście zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie - miała być dowodem, „że dla Boga nie ma nic niemożliwego”.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Po narodzeniu Jana Chrzciciela ani Pismo Święte, ani tradycja nie podają o jego rodzicach żadnych informacji.
W ikonografii św. Zachariasz, podobnie jak św. Elżbieta, występują w cyklach poświęconych Janowi Chrzcicielowi. Atrybutami św. Zachariasza są: gałązka oliwna w ręce, imię Jan; czasami bywa przedstawiany na ośle jako zapowiedź Chrystusa triumfującego w Niedzielę Palmową.
Św. Elżbieta ukazywana jest często w scenie nawiedzenia NMP lub tuż po urodzeniu św. Jana. Rzadko występuje osobno.
Chodzi o mające się odbyć w kwietniu uroczystości 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego
Na zagrożenia wynikające z takiego rozwoju sytuacji dla Rzymu zwróciła uwagę włoska Agenzia Nova.