USA: Kilka tysięcy osób w Paradzie Trzeciomajowej

W tym roku obchody święta Konstytucji z 3 Maja miały stonowany charakter ze względu na katastrofę prezydenckiego samolotu 10 kwietnia pod Smoleńskiem. Tragicznie zmarły prezydent RP Lech Kaczyński i jego żona Maria mieli wziąć udział w paradzie w Chicago. Na pokładzie Tu-154 zginął także działacz polonijny, autor i inicjator powstania pomnika katyńskiego w Chicago, Wojciech Seweryn.

Trzeciomajowy pochód w chicagowskim Parku Granta rozpoczął się oddaniem hołdu ofiarom tragedii smoleńskiej. Na przedzie kolumny marszowej szli harcerze ZHP niosący portrety 96 osób, które zginęły 10 kwietnia. Pamięć ofiar uczczono minutą ciszy.

"Jestem bardzo wdzięczny organizatorom, że mimo bólu i tej tragedii postanowili (...) utrzymać tradycję ostatnich 119 lat" - powiedział PAP konsul RP Zygmunt Matynia.

Ulicą Columbus w śródmieściu Chicago przeszło ponad 130 reprezentacji polonijnych organizacji, polskich szkół i przedstawicieli firm i przedsiębiorstw. Trybuna honorowa znajdowała się naprzeciw słynnej fontanny Buckingham. W sobotę w Wietrznym Mieście królował kolor biało-czerwony, można było zobaczyć Polaków niosących flagi, w tym te przepasane kirem, przypominające o tragedii pod Smoleńskiem.

"Możemy być dumni z tego, że ta parada odbyła się nie tylko w tym roku, ale przez ostatnie 119 lat" - powiedział PAP prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej, Frank Spula. Dodał, że na paradę przychodzą nie tylko Polacy mieszkający w Chicago, ale także Amerykanie.

Przed rozpoczęciem parady Związek Narodowy Polski uczcił 219. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja złożeniem kwiatów pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki w Chicago.

Po paradzie w Parku Milenijnym odbyło się widowisko muzyczne zatytułowane "Chicago dla Polski" (Chicago for Poland) poświęcone pamięci prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i jego żony Marii z udziałem solistów Opery Bałtyckiej w Gdańsku, Teatru Wielkiego z Łodzi oraz Trzech Polskich Tenorów.

Obchody święta 3 maja rozpoczęły się już w piątek polonijnym festiwalem "3majówka", który potrwa do niedzieli, zorganizowanym przez Fundację Kopernikowską w Chicago.