Ojciec Święty zatwierdził też 15 dekretów Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. 2 z nich dotyczą cudów, 3 męczeństwa, a 10 heroiczności cnót.
Do grona błogosławionych już niebawem zaliczona zostanie włoska mistyczka Edvige Carboni. Żyła ona w latach 1880-1952. W młodości marzyła o życiu konsekrowanym. Choroba, a następnie przedwczesna śmierć matki sprawiły jednak, że musiała się poświęcić wychowaniu młodszego rodzeństwa. Doświadczyła licznych darów mistycznych: bilokacji, ekstaz, kontaktów ze świętymi oraz stygmatów. Dotkliwie była też gnębiona przez szatana. Osobiście znała się z Ojcem Pio i Alojzym Orione. Po II wojnie światowej ofiarowała swoje życie za upadek ateistycznego komunizmu w Rosji.
Inna Włoszka, którą już niebawem będziemy czcić jako błogosławioną to Benedetta Bianchi Porro. Zmarła w 1964 r. w wieku 28 lat. Jej życie było nieprzerwanym pasmem cierpień, które znosiła jednak z głęboką wiarą.
Natomiast dekrety uznające męczeństwo dotyczą ofiar wojny domowej w Hiszpanii oraz Amerykanina br. Alfreda Millera, ze Zgromadzenia Braci Szkolnych, zamordowanego w Gwatemali.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.