W Szpitalu Uniwersyteckim w szwedzkiej Uppsali przebywa w izolatce osoba, u której podejrzewa się, że zakaziła się wirusem ebola - poinformowały w piątek władze Regionu Uppsala.
Według odpowiedzialnego za służbę zdrowia w tym regionie Mikaela Koehlera pacjent ma objawy wskazujące na zakażenie wirusem ebola, wywołującym gorączkę krwotoczną. "W ciągu ostatnich 24 godzin wystąpiły u niego krwawe wymioty oraz krwawe stolce" - przekazał Koehler.
Pacjent trzy tygodnie temu wrócił do Szwecji z Burundi, kraju we wschodniej Afryce, sąsiadującego z obszarem, gdzie obecnie występuje ebola.
W piątek przed południem osoba ta zgłosiła się na pogotowie w szpitalu w miejscowości Enkoeping pod Uppsalą. W związku z ryzykiem zakażenia podjęto decyzję o zamknięciu oddziału ratunkowego oraz odizolowaniu personelu i innych pacjentów.
Jak ostrzegły władze Regionu Uppsali, wirusem eboli można zarazić się poprzez kontakt z płynami ustrojowymi: krwią, potem oraz wymiotami.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.