Departament Stanu USA wydał w środę komunikat, w którym przedstawił główne idee odbywającej się w Warszawie konferencji poświęconej problematyce pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. "Na Bliskim Wschodzie nie brakuje wyzwań" - napisano w komunikacie.
Zdaniem Departamentu Stanu główne wyzwania to rozprzestrzenianie broni, kryzysy humanitarne, terroryzm i bezpieczeństwo energetyczne. "Problemy w tych kwestiach stanowią poważne zagrożenie dla stabilności w regionie i bezpieczeństwa na całym świecie" - napisano w komunikacie.
Departament Stanu stoi na stanowisku, że na warszawskim spotkaniu ministerialnym odnowione zostaną wysiłki na rzecz sprostania tym wyzwaniom poprzez ożywienie sojuszy i partnerstw. "Dzięki temu każdy kraj będzie mógł przedstawić swój pomysł na rozwiązanie bliskowschodnich problemów" - oświadczono w komunikacie.
Departament Stanu podkreśla, że podczas konferencji przedyskutowane będą wysiłki, zmierzające do zaprowadzenia trwałego pokoju między Izraelem a Palestyńczykami. Odbędą się także rozmowy na temat sposobów rozwiązywania bieżących regionalnych kryzysów humanitarnych, a sekretarz stanu USA Mike Pompeo omówi obecną sytuację w Syrii i przedstawi inne priorytety USA w regionie. Według komunikatu Pompeo ma także poruszyć "obawy dotyczące destrukcyjnej działalności Iranu".
"Stany Zjednoczone zamierzają wyrazić swoje interesy i spodziewają się, że wszystkie inne kraje zrobią to samo. Z zadowoleniem przyjmiemy różnice zdań i mamy nadzieję, że szczera dyskusja doprowadzi do nowych sposobów myślenia, które pomogą rozwiązywać stare, powtarzające się problemy" - podkreślono w komunikacie.
Zdaniem Departamentu Stanu spotkanie ministerialne powinno wzmocnić istniejące sojusze, takie jak między USA a Polską. "W tym roku obchodzimy setną rocznicę zażyłych stosunków dyplomatycznych z Polską. To spotkanie jest wyraźnym przejawem naszego strategicznego partnerstwa, które wykracza poza zagadnienia dwustronne i obejmuje wspólne globalne interesy." - napisano w komunikacie.
"Oczekuje się od ministrów spraw zagranicznych i przedstawicieli z ponad 50 krajów, aby to spotkanie stało się wydarzeniem historycznym" - napisał Departament Stanu o konferencji, w której udział biorą m.in. delegacje: Arabii Saudyjskiej, Izraela, Kataru, Jemenu, Jordanii, Kuwejtu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Korei Południowej, Brazylii, Kenii, a także przedstawiciele wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej.
"Dzięki silnemu amerykańskiemu przywództwu nowa platforma współpracy zwiększy koordynację i wzmocni możliwości rozwiązywania problemów na Bliskim Wschodzie. Kampania przeciw Państwu Islamskiemu pokazuje, jaki sukces można osiągnąć dzięki współpracy krajów, mających wspólny interes" - uważa Departament Stanu.
W komunikacie podkreślono, że Stany Zjednoczone uważają spotkanie w Warszawie za początek kolejnych rozmów między innymi krajami na temat Bliskiego Wschodu. "Sekretarz stanu Mike Pompeo będzie apelował, aby inne kraje kontynuowały dialog, który rozpocznie się w Warszawie. Aby ułatwić osiągnięcie tego celu, Stany Zjednoczone i Polska ogłoszą utworzenie grup roboczych, które będą odbywać spotkania robocze w nadchodzących miesiącach" - zapowiedziano w komunikacie.
W czwartek obrady konferencji będą kontynuowane na stadionie PGE Narodowy. Otworzą je wystąpienia szefa MSZ Jacka Czaputowicza i sekretarza stanu USA Mike'a Pompeo, spodziewane są też m.in. wystąpienia premiera Mateusza Morawieckiego i wiceprezydenta USA Mike'a Pence'a, poświęcone sytuacji humanitarnej w regionie oraz wystąpienie zięcia i doradcy prezydenta USA Donalda Trumpa Jareda Kushnera, które ma być poświęcone możliwościom rozwiązania konfliktu bliskowschodniego.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.