Marsz dla życia przeszedł ulicami Seulu.
Został on zorganizowany przez katolickich polityków wraz z młodzieżą coraz mocniej angażującą się w Korei Płd. w różne działania pro-life. W kwietniu b.r. Trybunał Konstytucyjny ma się wypowiedzieć na temat zgodności ustawy liberalizującej aborcję z koreańską konstytucją.
Z całego kraju do Seulu przyjechali przedstawiciele Młodzieżowego Ruchu Pro–life, który w ostatnich latach znacząco rośnie w siłę. Kard. Andrew Yeom Soo-jung, przewodniczący spotkaniu podkreślił, że w Korei Płd. istnieją mocne naciski na jak najszersze zliberalizowanie aborcji i praktyki in-vitro, z drugiej strony szczególnie wśród młodego pokolenia rośnie świadomość tego, co naprawdę się kryje za tego typu praktykami. Stąd, jak podkreśla arcybiskup Seulu, coraz więcej osób angażuje się w działania na rzecz życia i rodziny, a także niesienia pomocy kobietom znajdującym się w trudnej sytuacji. Wiele kościelnych ośrodków wsparcia działa głównie dzięki zaangażowaniu wolontariuszy.
Kard. Yeom Soo-jung wskazuje zarazem, że w Korei toczy się też ogólnonarodowa dyskusja na temat zniesienia kary śmierci. Komisja sprawiedliwości i pokoju południowokoreańskiego episkopatu wystosowała do rządu apel, w którym, zgodnie z nauczaniem Papieża Franciszka, popiera dążenia do wyeliminowania z prawodawstwa kary śmierci.
Grób został udostępniony wiernym w niedzielę rano. Przed bazyliką ustawiają się długie kolejki.
Do awarii doszło ok. godz. 12.30. W Madrycie nie działają m.in. sygnalizacja świetlna i metro.
Uprawnionych do głosowania jest 135 kardynałów, którzy nie ukończyli 80 lat.
Obowiązujące zasady mają uwolnić proces wybory papieża od nacisków władz świeckich.
Nieoficjalnie wiadomo, że kardynałowie są za tym, by zaczęło się ono 5 lub 6 maja.
Jednocześnie powiedział, żę jest zaskoczony i zawiedziony dalszym rosyjskim bombardowaniem Ukrainy.