O maryjności posługi abp. Jerzego Ablewicza opowiadali w Tarnowie ks. infułat Adam Kokoszka i ks. Krzysztof Kamieński.
W Matce Bożej arcybiskup widział znak ocalenia, a ludzi, którzy znajdują się pod Jej wpływem, nazywał szczęśliwymi. "Człowiek idąc za Nią nie zbłądzi" - mówił, podkreślając także Jej wkład w ocalenie naszego narodu. O kobietach, matkach wpatrzonych w oblicze Matki Bożej mówił, że są piękne Jej pięknem. Często przywoływał w swoim przepowiadaniu cuda wewnętrznych nawróceń i fizycznych uzdrowień za wstawiennictwem Maryi. Mówił o niej jako o naszym skutecznym pocieszeniu.
Archiwum Diecezjalne w Tarnowie Koronacja obrazu Matki Bożej Pocieszenia z kościoła jezuitów w Nowym Sączu odbyła się w pobliskiej Zawadzie. Ówczesne władze nie zezwoliły na zorganizowanie uroczystości na terenie miasta.Ks. infułat Adam Kokoszka przywoływał fragmenty kazań m.in. z sanktuarium odporyszowskiego, okulickiego, bocheńskiego, limanowskiego, nowosądeckiego (MB Pocieszenia), tarnowskiego (MB Szkaplerznej), zawadzkiego czy lipińskiego (do 1992 roku znajdującego się na terenie diecezji tarnowskiej). "Ludziom brakuje wielu rzeczy, ale przede wszystkim brakuje im zachwytu dla piękności Boga, która odbija się w Maryi" - pisał w jednym z pasterskich listów zatytułowanym "Niepokalane piękno Maryi".
- To Maryja przychodzi człowiekowi z pomocą, a Jej rolę biskup tłumaczy w swoich kazaniach licznymi przykładami cudów wewnętrznych nawróceń, a także fizycznych uzdrowień. W analizowanych kazaniach maryjnych nie ma takich, w których nie odwoływałby się do własnych obserwacji życia człowieka. Kryje się w nich bogactwo cennych informacji z życia Kościoła i konkretnych ludzi. Są to informacje aktualne, ważne w kształtowaniu ludzkich postaw, ważne dla konkretnych słuchaczy, dlatego trafiające do ich serc, ale myślę, że i dla nas są aktualne, mimo upływu już 30 lat - podkreślał infułat.
Beata Malec-Suwara /Foto Gość Wykład nt. koronacji obrazów i figur Matki Bożej za bp. Jerzego Ablewicza, obrazowany licznymi fotografiami, poprowadził ks. Krzysztof Kamieński.Druga część spotkania została poświęcona koronacjom figur i obrazów Matki Bożej, jakie odbyły się w diecezji tarnowskiej za pasterzowania bp. Jerzego Ablewicza w latach 1962-1990. Ten wykład - zobrazowany licznymi fotografiami - poprowadził ks. Krzysztof Kamieński, dyrektor Archiwum Diecezjalnego, współorganizator Dni Ablewiczowskich.
Prelegent przekonywał, że nurt duchowości maryjnej abp. Jerzego Ablewicza był ściśle związany z nauczaniem soborowym. Wpisywał się w ogólnopolski plan duszpasterski prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego i wynikał z jego znajomości ludzkiej duszy i potrzeb.
Pierwsza koronacja za bp. J. Ablewicza odbyła się w 1962 roku w Okulicach; kolejna - bardzo szybko, bo już w 1963 roku, obrazu Matki Bożej Pocieszenia u jezuitów w Nowym Sączu. W obu przypadkach głównym koronatorem był kard. S. Wyszyński. Trzecia była limanowska Pieta koronowana przez kard. Karola Wojtyłę w 1966 roku. Późniejszy papież Polak nałożył także korony na obraz Matki Bożej Przeczyckiej, dokonując jego rekoronacji po tym, jak poprzednie korony Matce Bożej skradziono.
W 1980 roku, po 11 latach od wydanego przez Stolicę Apostolską dekretu zezwalającego na koronację figury Matki Bożej w Lipinkach, nałożył je już sam bp. J. Ablewicz. Powodem opóźnienia realizacji dekretu był pożar kościoła, w którym ucierpiała także łaskami słynąca figura. Piąta koronacja miała miejsce u cystersów w Szczyrzycu. Gaździnie Podhala korony nałożył w 1984 roku prymas Polski kard. Józef Glemp.
Beata Malec-Suwara /Foto Gość W siedzibie KIK-u na tarnowskim Rynku 24 cały czas prezentowana jest wystawa "Arcybiskup Jerzy Karol Ablewicz - świadek wierny". Również tam można zobaczyć wiele zdjęć z uroczystości koronacyjnych.W Archiwum Diecezjalnym znajduje się wiele zdjęć z tych uroczystości, najwięcej z Limanowej. Wzrusza obraz biskupów niosących limanowską Pietę. W siedzibie KIK-u na tarnowskim Rynku 24 cały czas prezentowana jest wystawa "Arcybiskup Jerzy Karol Ablewicz - świadek wierny". Zapraszamy!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.