W poszukiwaniu śladów Kazika udajemy sie do Nyanza, siedziby rodu królewskiego Rwandy
Kazimierz Nowak na dworze króla Rwandy - 1933 r. Droga do miasta ciągnie się niemiłosiernie pod górę. Skoro jest podjazd będzie też i zjazd – to nasza nagroda;-). Docierając na miejsce oczekuje nas kustoszka muzeum, poinformowana przez naszego kolejnego znajomego – Thomassa, dyrektora muzeum. Kompleks muzealny jest starannie wypielęgnowany. Składa się z pałacu, wybudowanego królowi przez Belgów i oryginalnych rwandyjskich chat, będących pierwotnie siedzibą królów. Zwiedzamy pałac i dawny gród królewski.
Wizyta u króla z dynastii Mutara Wśród zdjęć, wiszących w muzeum, szukamy naszego zdjęcia: Kazika z królem Mutara I. Jednak go nie znajdujemy. Szukamy też innych zdjęć, zrobionych Królewskiej Rodzinie przez KN (tak pisał w swoich listach). Wprawiamy w konsternację kustoszkę twierdząc, że na naszym zdjęciu KN jest z królem Mutara I. I tu zaczyna się nasze dociekanie: kto jest kim na zdjęciu? Okazuje się bowiem, że niemożliwym jest, aby na zdjęciu był król Mutara I, bo rządził w XVII w. W roku 1931 tron obejmuje król Mutara III, Rudisigwa, który rządził do 1959r. Ta informacja nie daje nam spokoju. Skoro Nowak pisał o Mutarze I, synu Musingwa, a tu mamy Mutarę III, to gdzieś w historii Rwandy (lata 1931-1933-KN w Rwandzie) zagubił sie król Mutara I i II. Aby rozstrzygnąć tę zagadkę musimy poszukać innych źródeł.
W Nyanza, dzięki wstawiennictwu Dyrektora Muzeum, udaje sie nam umieścić kolejną tabliczkę na naszym nowakowym szlaku.
W domu króla Wyjeżdżamy z Nyanza w stronę Butare. Docieramy do dawnej stolicy Rwandy już grubo po zmroku. Kolejne 40 km górskim traktem za nami. Strudzeni drogą udajemy się na nocny odpoczynek.
Przykręcamy pamiątkową tabliczkę Rano wyruszamy na zwiedzanie Butare, dawnej Astridy (za czasów Belgów)- stolicy Rwandy. Miasto jest ważnym ośrodkiem uniwersyteckim Rwandy, jednak ostatnio traci trochę na ważności, na rzecz hałaśliwej Kigali. Spotykamy się z kolejnym dobrym duchem, który towarzyszy naszej wyprawie. William S… pochodzi z Burundi i jest profesorem akademickim na uniwersytecie w Butare. Jak się później okazuje naszym ziomalem z Opola!!! Po studiach we Wrocławiu, prawie 7 lat, mieszkał i pracował w Opolu. Kolejny raz czujemy niesamowity splot zdarzeń, których doświadczamy podczas naszej podróży. Razem z Williamem próbujemy rozwiązać zagadkę z królem. W tym celu udajemy sie do Muzeum Narodowego w Butare. Tu także nasze zdjęcie wywołuje zachwyt muzealników. Na pomoc w rozwikłaniu zagadki przychodzi nam dyrektor Muzeum, który robi nam wykład z dynastii królów Rwandy.
Dostawca bananów Na zdjęciu KN jest z królem Mutara III Rusidingwa. W Rwandzie istniały 4 nazwy dynastyczne, zmieniane co 4 pokolenia, następując kolejno po sobie. Każdy król, oprócz nazwy dynastii, nosił swoje imię. I tak na naszym zdjęciu Kazik jest w otoczeniu rodziny królewskiej z królem Mutara III Rusidingwa, którego ojcem był Musingwa, wspominany przez KN w swoich zapiskach. Zagadka rozwiązana, tylko trzeba wprowadzić malutką korektę w podpisie zdjęcia;-)
I tu nie koniec dalszych niesamowitości związanych z Pałacem w Nyanza i jego koneksjami z Polską. Ostatnio pałac przeszedł gruntowny remont, który wykonała firma pana Stanisława – Polaka, mieszkającego od 10 lat w Rwandzie. A pan Stanisław spotkał nas przypadkiem spacerujących po Butare, słysząc jak rozmawiamy po polsku… po prostu nas przywitał.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.