Opiece i wstawiennictwu bł. Jerzego Popiełuszki polecam wszystkich, którzy ucierpieli z powodu powodzi i tych, którzy przychodzą im z pomocą – powiedział Benedykt XVI podczas audiencji ogólnej w Watykanie.
„Nowy polski błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko uczył miłości i solidarności z tymi, którzy potrzebują duchowego i materialnego wsparcia. Jego opiece i wstawiennictwu polecam wszystkich, którzy ucierpieli z powodu powodzi i tych, którzy przychodzą im z pomocą” - oznajmił Ojciec Święty. Ks. Jerzy Popiełuszko został w niedzielę ogłoszony błogosławionym. Uroczystej liturgii na stołeczny Placu Piłsudskiego, z udziałem ok. 150 tys. wiernych, przewodniczył prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych abp Angelo Amato.
Szczególnym uczestnikiem uroczystości była Marianna Popiełuszko, matka kapłana-męczennika.
Podczas uroczystej Mszy św. formułę beatyfikacyjną w postaci listu apostolskiego Benedykta XVI przekazał w języku łacińskim abp Angelo Amato. Po polsku odczytał ją abp Kazimierz Nycz. Mszę św. koncelebrował z prefektem Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych Episkopat Polski i hierarchowie z zagranicy – w tym m.in. kard. Wiliam Levada, prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Wśród koncelebransów, ubranych w złote ornaty byli m.in. kardynałowie: Stanisław Dziwisz, Józef Glemp, Henryk Gulbinowicz, Franciszek Macharski a także Adam Maida z Detroit (USA) oraz Kazimierz Świątek z Białorusi. Obecny był nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk, przewodniczący KEP abp Józef Michalik i sekretarz generalny bp Stanisław Budzik.
W Mszy św. uczestniczyli też m.in. przedstawiciele świata polityki, w tym premier Donald Tusk, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, b. prezydent Lech Wałęsa, prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz, posłowie i senatorowie oraz kandydaci na urząd prezydenta RP Bronisław Komorowski i Jarosław Kaczyński. Tuż przed Mszą beatyfikacyjną na Placu Piłsudskiego odmówiona została modlitwa różańcowa, której część poprowadziła Matka ks. Jerzego, Marianna Popiełuszko. Mszę św. rozpoczęła uroczysta procesja do ołtarza, której towarzyszył śpiew Litanii do Wszystkich Świętych.
Następnie abp Amato zwrócił się do zgromadzonych pozdrowieniem w języku łacińskim, po czym z krótkim słowem do wiernych zwrócił się abp Kazimierz Nycz. Metropolita warszawski powiedział, że wysłuchana została modlitwa milionów wiernych, którzy przez 26 lat od śmierci ks. Jerzego nawiedzali jego grób w parafii św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu i modlili się o jego beatyfikację. Przypomniał, że proces beatyfikacyjny rozpoczęty na szczeblu diecezjalnym w 1997 roku został ukończony w Rzymie 19 grudnia ub. roku dekretem Ojca Świętego o męczeństwie sługi Bożego. „Gaude Mater Polonia! Ciesz się matko Polsko! Ciesz się Warszawo!” – wołał abp Nycz, podkreślając, że „przeżywamy dziś wielki dzień w historii archidiecezji warszawskiej, Kościoła w Polsce i całej naszej Ojczyzny. Oto z woli Piotra naszych czasów, papieża Benedykta XVI zostanie włączony do grona błogosławionych sługa Boży ks. Jerzy Popiełuszko, polski kapłan i męczennik”. "Kochana mamo księdza Jerzego, dziękujemy za syna, kapłana i męczennika" – tymi słowami abp Nycz zwrócił się do uczestniczącej w uroczystościach beatyfikacyjnych Marianny Popiełuszko.
Uczestnicy Mszy powstali z miejsc i nagrodzili matkę kapłana długą owacją. Metropolita warszawski przypomniał, że dzisiejsza beatyfikacja wpisuje się w III Dzień Dziękczynienia obchodzony w Warszawie i Wilanowie „a dzięki życzliwości księży biskupów także w parafiach całej Polski”. - W ten sposób dziękujemy Bożej Opatrzności za odzyskaną wolność za Konstytucję 3 maja, za Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego. Dla tego narodowego dziękczynienia wznosimy w Wilanowie Świątynię Bożej Opatrzności Bożej. Dzisiaj w sposób szczególny dziękujemy za wyniesienie na ołtarze ks. Jerzego Popiełuszki – podkreślił hierarcha.
Podczas obrzędu beatyfikacji abp Nycz, zwracając się do delegata Ojca Świętego, poprosił Benedykta XVI o „włączenie w poczet błogosławionych Czcigodnego Sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki”. Następnie metropolita przedstawił życiorys ks. Popiełuszki, prezentujący koleje jego życia i męczeństwa. Abp. Nyczowi towarzyszyli postulatorzy procesu beatyfikacyjnego - ks. dr Tomasz Kaczmarek i o. dr Gabriel Bartoszewski OFMCap.
Następnie formułę beatyfikacyjną w postaci listu apostolskiego Benedykta XVI przekazał najpierw w języku łacińskim prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych abp Angelo Amato, a w języku polskim odczytał ją abp Kazimierz Nycz. Ojciec Święty potwierdził w liście, że spełniając życzenie arcybiskupa warszawskiego i licznych braci w biskupstwie, za radą Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, zezwala „aby odtąd Czcigodnemu Słudze Bożemu Jerzemu Popiełuszce, prezbiterowi i męczennikowi (...) przysługiwał tytuł Błogosławionego”. W formule beatyfikacyjnej stwierdzono także, że święto ks. Popiełuszki będzie obchodzone 19 października, w dniu śmierci kapłana-męczennika. Następnie chór wykonał uroczyste „Alleluja” oraz odsłonięty został obraz beatyfikacyjny ks. Jerzego, namalowany przez Zbigniewa Kotyłłę.
Po chwili do prezbiterium weszła procesja z relikwiami, której towarzyszyła Marianna Popiełuszko i ks. Zygmunt Malacki, proboszcz żoliborskiej parafii św. Stanisława Kostki. Relikwie nieśli diakoni ubrani w dalmatyki w kolorze czerwonym (na znak męczeństwa beatyfikowanego) w otoczeniu osób niosących kwiaty i świece. Chór zaintonował pieśń „Nie daj się zwyciężyć złu, zło dobrem zwyciężaj”. Abp Amato zamienił kilka słów z Marianną Popiełuszką, a następnie oddał cześć relikwiom, które zostały złożone na niewielkim postumencie pod obrazem ks. Jerzego. Abp Nycz podziękował abp. Amato za ogłoszenie ks. Jerzego błogosławionym.
W homilii abp Amato powiedział, że dziś „w obliczu odradzających się prześladowań skierowanych przeciwko Ewangelii i Kościołowi”, ponadczasowym przesłaniem, jakie musi rozbrzmiewać w naszych sercach, jest fakt, iż „nowy Błogosławiony był kapłanem i męczennikiem, wytrwałym oraz niestrudzonym świadkiem Chrystusa: on zło dobrem zwyciężył, aż do przelania krwi”.
Zastanawiając się, co było powodem tej wielkiej zbrodni, abp Amato powiedział, że jedynie to, iż ks. Jerzy był „wiernym katolickim kapłanem, który bronił swojej godności jako sługi Chrystusa i Kościoła oraz wolności tych, którzy, podobnie jak on, byli ciemiężeni i upokorzeni”. I to właśnie dlatego rozpętał się przeciw niemu „niszczący gniew wielkiego kłamcy, nieprzyjaciela Boga i ciemiężcy ludzkości, tego, który nienawidzi prawdy i szerzy kłamstwo”. Dodał, że „ksiądz Jerzy nie uległ pokusie, by żyć w tym obozie śmierci”. Ponadto ”przy pomocy jedynie duchowych środków, takich jak prawda, sprawiedliwość oraz miłość, domagał się wolności sumienia obywatela i kapłana”. „Dlatego ten bezbronny kapłan był śledzony, prześladowany, aresztowany, torturowany a ostatecznie brutalnie związany i, choć jeszcze żył, został wrzucony do wody. Jego oprawcy, którzy nie mieli najmniejszego szacunku dla życia, z pogardą odnosili się nawet do śmierci. Porzucili go, jak niektórzy porzucają martwe zwierzę” – mówił abp Amato.
Abp Amato przypomniał, że sam ks. Jerzy mówił: „Chrześcijaninowi nie może wystarczyć jedynie potępienie zła, kłamstwa, nikczemności, przemocy, nienawiści, zniewolenia; on sam musi być autentycznym świadkiem, rzecznikiem i obrońcą sprawiedliwości, dobra, prawdy, wolności i miłości”. Zwracając się do obecnej przed ołtarzem matki ks. Jerzego, Marianny, powiedział, że „nie wystarczyłoby łez wszystkich polskich matek, aby załagodzić taki ból i mękę”, jaką była śmierć tego kapłana. Wysłannik Ojca Świętego powiedział, że „dzisiejsza beatyfikacja jest godnym zapamiętania dniem radości dla waszego narodu”. Dodał, że ta beatyfikacja jest „wielkim darem dla wielkiego narodu, którego księga świętości wzbogaca się o kolejną szczególną kartę”. „Teraz również wieść o beatyfikacji księdza Popiełuszki roznosi się z Polski na cały Kościół i na cały świat jak zapach wonnego kadzidła” – dodał.
Arcybiskup zwrócił uwagę, że wielką mocą, dającą silę temu młodemu kapłanowi był Jezus Chrystus, obecny w Eucharystii. Przypomniał, że kiedy ks. Popiełuszko był w wojsku, to szczególnie cierpiał z powodu niemożności przyjmowania tego sakramentu. Bywało i tak, że podstępem zdobywał przepustkę, aby udać się do pobliskiego kościoła i przyjąć Komunię św. „W obliczu religijnych prześladowań, Eucharystia była dla niego boskim pokarmem, który umacniał go w dawaniu świadectwa wierze” – powiedział. Przypomniał też jego ewangeliczne świadectwo miłości, nawet wobec prześladowców. Zacytował słowa ks. Jerzego z ostatniej odprawianej przezeń Mszy św. W Bydgoszczy, 19 października 1984 r.: „Módlmy się byśmy byli wolni od lęku, zastraszenia, ale przede wszystkim od żądzy odwetu i przemocy”. Delegat papieża przyznał, że „takie jest przesłanie, które nasz błogosławiony Męczennik przekazuje nam właśnie dzisiaj”. Bowiem „chrześcijanin przeżywa jako „błogosławieństwo” ubóstwo, smutek, niesienie pokoju oraz prześladowania”.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.