Młodszy chorąży Sebastian Marczewski z 3 Batalionu Inżynieryjnego w Nisku, weteran wojenny poszkodowany w Afganistanie, mieszkający w Stalowej Woli, zginął we włoskim jeziorze Garda, przygotowując się do próby bicia rekordu świata w nurkowaniu.
Z Włoch dotarła do mnie tragiczna informacja o śmierci Stalowego Człowieka ze Stalowej Woli - Sebastiana Marczewskiego, która przeszyła moje serce... W trakcie próby bicia rekordu świata żołnierz Sebastian Marczewski zginął w jeziorze Garda. Otchłań, która zatrzymała naszego wspaniałego Mieszkańca, była wielką pasją i wyzwaniem, które chciał pokonać swoją odwagą, siłą i determinacją - poinformował na Facebooku Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.
Sebastian Marczewski od ponad miesiąca przygotowywał się w jeziorze Garda do próby pobicia rekordu świata w głębokości nurkowania - planował zejść na
Jak informują włoskie i polskie serwisy, nurek w sobotę brał udział w ćwiczeniach pomiędzy Tignale oraz portem Tremosine. Najprawdopodobniej przy kolejnym treningowym zejściu pod wodę utknął na głębokości
Facebook.com/Lucjusz Nadbereżny
"Nigdy wcześniej nie spotkałem takiej Osoby, o takim żarze do zadania, które stawia przed sobą. W tym wszystkim zawsze cechowała Weterana z Afganistanu wielka odpowiedzialność i profesjonalizm. Zawsze powtarzał, że bezpieczeństwo ponad wszystko. Kochał ludzi, cieszył się każdym gestem wsparcia w jego odważnych projektach. Przed atakiem w Afganistanie udało mu się zdobyć połowę Korony Świata, bo zanim został ranny, uprawiał alpinizm wysokogórski. Dwukrotnie wszedł samotnie zimą na Mont Blanc we Francji zwany Dachem Europy, zdobył Kilimandżaro w Tanzanii i najwyższy szczyt Kaukazu - Elbrus (...). Stalowy Człowieku ze Stalowej Woli, Seba jak chciałeś by do Ciebie mówiono, pochłonęła Cię Twoja pasja, głębia jeziora Garda... Ty na zawsze pozostaniesz w głębi naszych serc za to jak wspaniałym Człowiekiem byłeś dla nas. Wiem również, że już planujesz nowy rekord do pobicia w niebie..." - napisał na FB prezydent Nadbereżny.
Sebastian Marczewski urodził się i wychował w Stalowej Woli. Był wojskowym, który podczas misji w Afganistanie doznał trwałego uszkodzenia kręgosłupa podczas wybuchu miny. Następnie poświęcił się nurkowaniu, był certyfikowanym instruktorem nurkowania.
Czytaj więcej:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.