W szpitalu w Poznaniu zmarł 31-letni Mariusz S., mężczyzna, który w poniedziałek prawdopodobnie zastrzelił właściciela autokomisu w Wągrowcu (Wielkopolskie) - poinformował w środę Romuald Piecuch z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Mężczyzna trafił do szpitala z ranami głowy. Prawdopodobnie po zastrzeleniu 36-letniego Mariana M. próbował popełnić samobójstwo. Jego stan lekarze określali jako bardzo ciężki.
Do strzelaniny doszło w poniedziałek na terenie jednego z autokomisów w Wągrowcu. 31-latek był pracownikiem firmy ochroniarskiej. Według wstępnych ustaleń zastrzelił Mariana M. z powodów osobistych. Potem zamknął się w budynku autokomisu.
Wezwana na miejsce policja mniej więcej na dwie godziny zabezpieczyła teren. W akcji wejścia do budynku autokomisu uczestniczył pododdział antyterrorystyczny.
W badaniach laboratoryjnych zneutralizowało 98,5 proc. z ponad 300 wariantów HIV.
Przewodniczący jury Garrick Ohlsson zaznaczył, że decyzja była trudna.
Przewodniczący jury Garrick Ohlsson zaznaczył, że decyzja była trudna.
Między innymi w okolicach Mount Everestu. Ale nie na jego zboczach.