W trzech poniedziałkowych meczach obejrzeliśmy aż dziesięć bramek. Druga kolejka rozgrywek w grupach zakończyła się mocnym akcentem.
Drużyny z Półwyspu Iberyjskiego udowodniły, że są bardzo mocne. Portugalczycy praktycznie zapewnili sobie awans, a Hiszpanie – jeśli wygrają z Chile – mogą awansować z pierwszego miejsca.
Portugalia – Korea Płn. 7:0
Koreańczycy w pierwszym meczu grali bardzo defensywnie i przegrali z Brazylią minimalnie. Ktoś, kto nie ma pojęcia o futbolu chyba im powiedział, że skoro z Brazylią poszło im tak dobrze to z Portugalią mogą wygrać i kazał im atakować. Trudno uwierzyć, by trener zachował się tak nieodpowiedzialnie. To zapewne sprawka działaczy, a może i samego „umiłowanego przywódcy” Korei Północnej.
Kiedy słabiutki zespół próbuje grać z mocnym jak równy z równym to musi się skończyć tak, jak się skończyło. Portugalczycy tylko czekali na to, by rywale się odkryli. Uzyskali wolną przestrzeń potrzebną do rozgrywania piłki. No i rozgrywali jak chcieli.
Chile – Szwajcaria 1:0
Przebieg meczu był bardzo podobny do spotkania Szwajcarów z Hiszpanami: Szwajcarzy bronili się całą drużyną, przeciwnik atakował. Ale w tamtym meczu Szwajcarzy wyczerpali swój limit szczęścia. Rozstrzygająca okazała się czerwona kartka, jaką Behrami zobaczył (zresztą niesprawiedliwie) w pierwszej połowie.
Chile gra w tych mistrzostwach bardzo dobrze. Imponuje zwłaszcza pressing na całym boisku i duża ruchliwość napastników. Szwajcaria aby marzyć o awansie musi wygrać ostatni mecz z Hondurasem. Będzie więc miała okazję pokazać, że potrafi coś więcej niż tylko „murowanie” bramki.
Hiszpania – Honduras 2:0
Hiszpanie są na tych mistrzostwach rekordzistami pod względem liczby marnowanych sytuacji podbramkowych. W poniedziałek nie wykorzystali nawet karnego. Mimo to wygrali z łatwością, kontrolując mecz od początku do końca. Świadczy to o możliwościach tej drużyny, która nie ma słabych punktów.
Honduras zagrał odważnie, jednak na nawiązanie równorzędnej walki zabrakło mu umiejętności. Dzięki małej skuteczności najpierw Chilijczyków a później Hiszpanów uzyskał honorowe wyniki i będzie mógł z podniesionym czołem wrócić do domu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.