Gigantyczny szaszłyk, mierzący ok. 150 metrów długości powstaje w sobotę w Jarosławiu (Podkarpackie) podczas uroczystego Grillowania na Cztery Strony Świata.
Jak poinformowała PAP Iwona Międlar z Urzędu Miasta w Jarosławiu, organizatorzy chcą pobić rekord Polski w najdłuższym szaszłyku. Jarosławski przysmak ma opasać ratusz. Na jego przyrządzenie przygotowano 320 kg karkówki, po 140 kg wędzonej słoniny i boczku oraz 80 kg papryki, 100 kg cebuli.
Grillowanie oficjalnie rozpoczęto od uroczystego odpalenia czterech grilli w sobotnie popołudnie. Jednocześnie z wieży ratuszowej zabrzmiał hejnał jarosławski, który w latach 70. skomponowali krakowscy muzycy: prof. Ludwik Lutak z Akademii Muzycznej w Krakowie oraz Jerzy Kalinowski z Filharmonii Krakowskiej. Hejnał zagrali na cztery strony świata czterej trębacze.
Natomiast pieczenie samego szaszłyka rozpoczęło się kilka godzin wcześniej, aby potrawa była gotowa na sobotni wieczór.
"Grillowanie rozpoczyna cykliczną - bo chcemy, żeby była coroczna - imprezę, w której tym razem będzie pobijanie rekordu w najdłuższym szaszłyku" - powiedziała Międlar.
Kuchmistrzem jest Krzysztof Górski, znany mistrz ceremonii kulinarnych Teatru Kulinarnego, który w Jarosławiu gościł już trzykrotnie. Dotychczas w Jarosławiu zaprezentował tort w kształcie ratusza, gulasz i gigantyczną białą kiszkę.
Ponadto od rana na jarosławskim rynku trwa piknik wojskowy z udziałem polskich żołnierzy, biorących udziału w misjach pokojowych ONZ. W czasie imprezy, która potrwa do niedzieli przewidziano jeszcze konkurs na najsmaczniejsze grillowe danie. Nie zabraknie także muzycznych występów. Na Jarosławskim rynku zaprezentują się m.in. Mr. Pollack, Paweł Kukiz i Piersi oraz Kilersi i Alchemist Project. Dla najmłodszych przewidziano różne zabawy i konkursy.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.