Rzecznik szwajcarskiego resortu sprawiedliwości Folco Galli powiedział, że wkrótce zapadnie decyzja o tym, czy Roman Polański zostanie wydany Stanom Zjednoczonym - podała w niedzielę agencja Associated Press.
"Nie będzie to trwało długo" - oznajmił rzecznik, odmówił jednak podania dalszych szczegółów.
Roman Polański oczekuje w areszcie domowym w Gstaad wyniku postępowania ekstradycyjnego. Wszczęto je po zatrzymaniu go na lotnisku w Zurychu 26 września 2009 roku na podstawie amerykańskiego nakazu aresztowania.
Od decyzji w sprawie ewentualnej ekstradycji Polański będzie mógł się odwoływać.
Reżyser został w 1977 roku uznany przez sąd w Los Angeles za winnego uprawiania seksu z nieletnią Samanthą Gailey. Jednak przed ogłoszeniem wyroku potajemnie opuścił Stany Zjednoczone, obawiając się, że sędzia nie dotrzyma warunków zawartej z nim ugody.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.