"Boże Ciało" Jana Komasy zostało uhonorowane w piątek Nagrodą Dziennikarzy podczas 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Nagrodę im. Lucjana Bokińca dla najlepszego filmu krótkometrażowego odebrał Hubert Patynowski, reżyser "Nie zmieniaj tematu".
Docenione przez dziennikarzy akredytowanych na 44. FPFF w Gdyni "Boże Ciało" Jana Komasy jest jednym z 19 tytułów prezentowanych w Konkursie Głównym. Film opowiada o dwudziestoletnim Danielu (w tej roli Bartosz Bielenia), który podczas pobytu w zakładzie poprawczym zaczyna snuć marzenia o byciu księdzem. Warunkowo zwolniony chłopak zostaje skierowany do pracy w zakładzie stolarskim w małym miasteczku na południu Polski. Nowy rozdział życia postanawia rozpocząć od wizyty w miejscowym kościele, podczas której omyłkowo zostaje wzięty za księdza i zaprowadzony na plebanię. Daniel, konsekwentnie udając księdza, zaprzyjaźnia się z proboszczem (Zdzisław Wardejn). Duchowny prosi go, by pod jego nieobecność sprawował posługę kapłańską w parafii.
W trakcie gali rozstrzygnięto również Konkurs Filmów Krótkometrażowych, do którego zakwalifikowano 27 tytułów. Nagroda im. Lucjana Bokińca za najlepszy film prezentowany w tej sekcji trafiła do Huberta Patynowskiego, reżysera "Nie zmieniaj tematu". Jury w składzie reżyserka Kinga Dębska (przewodnicząca), producentka Natalia Grzegorzek oraz reżyserka i scenarzystka Katarzyna Klimkiewicz doceniło go "za prostotę, autentyczność i prawdziwą pasję w opowiedzeniu historii, która zostawia widza w szoku". "Za czułość w pokazywaniu człowieka i wyjątkowe przedstawienie relacji ojca z synem nagrodę otrzymuje reżyser, który od początku do końca nie zmienia tematu" - powiedziała Dębska, ogłaszając werdykt.
Nagrodę specjalną jury za "błyskotliwą narrację, lekki dowcip i wyrazistą kreację Piotra Żurawskiego" odebrał Marcin Mikulski za "Marcela".
Wyróżnienie w Konkursie Filmów Krótkometrażowych powędrowało do Marii Wider, reżyserki "We mnie", nagrodzonej za "pewną reżyserską rękę i powściągliwość w pokazywaniu trudnego tematu" i "stworzenie poruszającej opowieści o radzeniu sobie ze stratą".
W trakcie uroczystości ogłoszono ponadto laureatów nagród pozaregulaminowych, przyznawanych przez sponsorów i partnerów festiwalu. Najwięcej wyróżnień zebrał Jan Komasa za "Boże Ciało". Reżyser otrzymał: Nagrodę Festiwali i Przeglądów Filmu Polskiego za Granicą, Nagrodę Polskiej Federacji Dyskusyjnych Klubów Filmowych "Don Kichot", Nagrodę Sieci Kin Studyjnych i Lokalnych. Występującemu w jego filmie Bieleni wręczono Nagrodę Onetu i Kryształową Gwiazdą Elle.
Złotego Klakiera - Nagrodę Miasta Gdańsk odebrał Maciej Pieprzyca za film "Ikar. Legenda Mietka Kosza", a Nagrodę Jury Młodych dla Najlepszego Filmu Konkursu Głównego - Xawery Żuławski, reżyser "Mowy ptaków". "Ta nagroda jest ogromnym zaskoczeniem i w pewnym sensie też ulgą, że ten film dociera do was, do młodych. Nie myślałem, że tak będzie. To jest ogromny zaszczyt, bardzo dziękuję. Chciałem też podziękować mojemu tacie za to, że w ogóle tutaj się znalazłem w tym momencie i miałem szansę zrobić film, który przemówił do młodych widzów" - powiedział Żuławski, odbierając wyróżnienie.
Bursztynowymi Lwami za największy sukces frekwencyjny polskiego filmu w ostatnim sezonie uhonorowano "Kler" Wojciecha Smarzowskiego, a Złotego Kangura przyznano Agnieszce Holland za "Obywatela Jonesa".
Laureatów Konkursu Głównego 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni poznamy w sobotę wieczorem podczas gali, która odbędzie się w Teatrze Muzycznym.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.