Reklama

Wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę Domu Mocarzy

Spełnia się marzenie Mocarzy. Fundament upragnionego domu wzmocnił kamień węgielny, który wmurowali ich przyjaciele na czele z ordynariuszem diecezji łowickiej bp. Andrzejem F. Dziubą i s. Elwirą Szwarc, prezesem zarządu Fundacji "Bogaci Miłosierdziem".

Reklama

Kamień węgielny, na którym zbudowany będzie Dom Mocarzy, to cztery mniejsze kamienie przywiezione z Rzymu, Medjugorie, Ziemi Świętej i ziemi mazowieckiej. – Ten najmniejszy kamień jest z naszego pola, na którym teraz znajdują się fundamenty, a na którym w zeszłym roku zbieraliśmy ziemniaki. Dla Boga nie ma nic niemożliwego. Nam dał wspaniałych ludzi, dzięki którym możemy spełnić marzenie naszych Mocarzy o domu pełnym miłości, ciepła, troski, bezpieczeństwa. Dla wszystkich to wyjątkowa chwila – mówi s. Elwira Szwarc.

Symboliczny kamień węgielny składa się z czterech mniejszych kamieni.   Magdalena Gorożankin /Foto Gość Symboliczny kamień węgielny składa się z czterech mniejszych kamieni.

Wraz z kamieniem węgielnym został wmurowany akt erekcyjny, który podpisali: bp Andrzej F. Dziuba, bp Wojciech Osial, ks. Stanisław Dujka, s. M. Aurelia Adamczyk – przełożona Prowincji Warszawskiej Zgromadzenia SS. Zmartwychwstania Pańskiego, s. Elwira Szwarc – prezes zarządu Fundacji "Bogaci Miłosierdziem", Arkadiusz Boruszewski – starosta powiatu gostynińskiego, Gabriel Wieczorek – burmistrz Miasta i Gminy Sanniki, Tomasz Reszkowski – projektant Domu Mocarzy, Maciej Budny – kierownik budowy, Jan Serafin – inspektor nadzoru budowy.

Po Mszy św. w towarzystwie orkiestry dętej OSP Sanniki zgromadzeni wierni udali się na plac budowy, by uczestniczyć w uroczystym wmurowaniu kamienia węgielnego. Radości z wydarzenia nie kryli podopieczni, na czele z małym Kacprem, który osobiście sprawdzał i nadzorował przebieg uroczystości, dokładnie oglądając każdy wmurowany element. Także zaproszeni goście mogli sprawdzić, jak prezentuje się symbol, bowiem został umieszczony za szklaną szybą w fundamencie domu.

Kacper osobiście doglądał przebiegu uroczystości. Z pomocą sióstr zmartwychwstnek dokładnie sprawdzał czy wszystko przebiega jak należy.   Magdalena Gorożankin /Foto Gość Kacper osobiście doglądał przebiegu uroczystości. Z pomocą sióstr zmartwychwstnek dokładnie sprawdzał czy wszystko przebiega jak należy.

Na zakończenie spotkania wszyscy udali się do sali gimnastycznej w szkole Mocarzy, by obejrzeć program słowno - muzyczny w wykonaniu podopiecznych, sióstr, wychowawców i wolontariuszy placówek. Po raz pierwszy zaprezentowano także logo Domu Mocarzy. – Nie ma słów, które wyrażą naszą wdzięczność za pomoc jaką państwo okazali i okazują naszym Mocarzom. Z dnia na dzień przybywa ofiarodawców, los naszych podopiecznych porusza coraz więcej serc, dzięki czemu budowa, która jest szaleństwem - bo wymaga ogromnych nakładów finansowych, wielu konsultacji, dokumentacji - staje się rzeczywistością i jednocześnie spełnieniem marzeń naszych Mocarzy. Oni są tacy, jak my, i tak, jak my, pragną domu pełnego miłości. Dzięki pomocy wielu ludzi jesteśmy w stanie zapewnić im ten dom. Dziękuję w imieniu swoim, ale także Kacpra, Ani, Kubusia i wielu innych Mocarzy – mówiła s. Elwira.

– Nie trzeba być inżynierem, nie trzeba mieć skończonych szkół, by dać drugiemu człowiekowi nadzieję i miłość – wybrzmiewały słowa w przedstawieniu. By mieć wkład w budowę Domu Mocarzy, wystarczą dobre chęci i możliwość wsparcia finansowego budowy. Szczegóły znajdują się na stronie placówki https://dommocarzy.pl/

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
3°C Czwartek
wieczór
1°C Piątek
noc
1°C Piątek
rano
2°C Piątek
dzień
wiecej »

Reklama