W Indiach pracuje od 85 do 100 mln dzieci.
Ich zarobki pomagają w utrzymaniu najbiedniejszych rodzin. Zjawisko pracy nieletnich stara się wykorzenić wiele katolickich organizacji pomocowych. Wśród nich jest działające od 1984 r. w czterech indyjskich stanach (Nadu, Pondicherry, Karnataka i Madhya Pradesh) stowarzyszenie Ręka w rękę. Dąży ono do wyeliminowania pracy dzieci poprzez wykorzenienie przyczyn tego zjawiska. Innymi słowy stowarzyszenie udziela mikrokredytów, pomaga rodzicom w zdobyciu wykształcenia i pracy oraz otacza najbiedniejszych opieką medyczną.
Ta polityka wydaje już pierwsze owoce – mówi jeden z członków stowarzyszenia Santhus Gnanapragsam, który niesienia pomocy najbardziej potrzebującym uczył się w Caritas. Np. w leżącym na południu Indii dystrykcie Kancheepuram wszystkie dzieci z rodzin objętych projektem przestały pracować i zaczęły chodzić do szkoły. To jest jeden z warunków udzielania pomocy, jaki stawia rodzicom stowarzyszenie Ręka w rękę. Zresztą prowadzi ono nie tylko kursy doskonalenia zawodowego dla dorosłych, ale także bezpłatne szkoły od podstawówki po gimnazjum.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem