Po ogłoszeniu przez WHO pandemii koronawirusa na portalach społecznościowych ruszyła akcja "Zostań w domu". W jej ramach internauci dzielą się doświadczeniami z domowej kwaranatanny, polecają filmy, czy książki do przeczytania. W akcję zaangażowali się też sportowcy, czy politycy.
Popiera ją też senator KO Marcin Bosacki, który na Twitterze zamieścił zdjęcie swojej rodziny grającej w domu w karty. "#zostanwdomu - gdy tylko możesz! My gramy rodzinnie w karcianą grę golf, której się nauczyliśmy w USA" - napisał Bosacki.
Przyłączył się też do niej Andrzej Bargiel, himalaista, narciarz wysokogórski, pierwszy człowiek, który zjechał na nartach z K2. "#zostanwdomu poczytaj, obejrzyj dobry film, pracuj/ucz się zdalnie jeśli to tylko możliwe, poćwicz w mieszkaniu. W tych trudnych dniach bądźmy zdyscyplinowani i odpowiedzialni, tylko tak możemy powstrzymać tego paskudnego wirusa" - zaapelował na Facebooku.
Z kolei Zbigniew Boniek na Twitterze umieścił hasło #zostanwdomu, a pod nim swoje wystąpienie po czwartkowym nadzwyczajnym posiedzeniu Zarządu PZPN w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej.
"Nie jest to dla nikogo przyjemne. Natomiast sytuacja, która w tej chwili w naszym kraju wynikła, powoduje tylko, że izolowanie się jednego od drugiego może spowodować powrót do normalności. Miejmy nadzieję, że ten stan będzie trwał jak najkrócej. Zależy to od waszej świadomości, waszej mądrości, od umiejętności dostosowania się do tej sytuacji wyjątkowej. Chcielibyśmy, żeby mecze piłkarskie odbywały się w normalnej sportowej atmosferze z udziałem publiczności, ale to zależy wszystko od nas" - podkreśli Boniek.
Łącznie w Polsce od 4 marca, czyli od dnia, gdy poinformowano o pierwszym przypadku w kraju, zdiagnozowano 61 osób zarażonych SARS-CoV-2. W czwartek odnotowano jeden przypadek śmiertelny. To pacjentka hospitalizowana w Poznaniu. Jej stan był ciężki, cierpiała też na inne choroby.
Lekarze apelują do wszystkich o odpowiedzialne zachowanie. Jedną z najlepszych metod zapobiegania rozprzestrzeniania się koronawirusa jest przebywanie w odosobnieniu, unikanie dużych skupisk ludzkich, przbywania na imprezach i rezygnacja ze spotkań towarzyskich.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.