10-punktowe ABC Społecznej Krucjaty Miłości warto przemyśleć na nowo – zauważa Marcin Przeciszewski. „Traktując jako program na dziś, w obecnej trudnej sytuacji”.
Społeczna Krucjata Miłości to niezmiernie ważny element w nauczaniu prymasa Stefana Wyszyńskiego. Jej istotą było odrodzenie moralne otaczającego świata poprzez przemianę nas samych. Czas pandemii koronawirusa – zbiegający się z okresem Wielkiego Postu – może być przeżywany jako wyjątkowa okazja do nawrócenia: czas uporządkowania relacji z Bogiem i bliźnimi, jak również czas odbudowywania ładu społecznego w Polsce. Wskazania Prymasa Tysiąclecia wydają się nadzwyczaj aktualne.
Bezpośrednio po zakończeniu obchodów Millennium prymas Wyszyński sformułował program duszpasterski na nowe tysiąclecie wiary w Polsce. Była to Społeczna Krucjata Miłości, zapowiedziana przezeń w liście pasterskim na Wielki Post 1967 r. „Zaczynamy pracę, która potrwa długie lata. Prowadzić ją będziemy w Społecznej Krucjacie Miłości. Wszak Chrystus Pan (...) ogłosił swoje największe i pierwsze przykazanie: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem” – pisał prymas. Dodawał, że w ten właśnie sposób będzie to praca nad stopniowym wprowadzeniem w życie Ślubów Narodu oraz ducha Soboru Watykańskiego II.
W najnowszym GN:
Istotą Społecznej Krucjaty Miłości było podjęcie walki z otaczającym złem, ale drogą nie tyle zmiany narzuconych struktur społecznych, co poprzez przemianę swoich serc. Prymas przypominał, że „Czas to miłość! (…) Całe nasze życie tyle jest warte, ile jest w nim miłości”. Dostrzegał, że tylko dzięki miłości możemy dokonać prawdziwej przemiany otaczającego świata. „Idzie o to, aby człowiek był nowy, aby nastało «nowych ludzi plemię». Bo jeżeli człowiek się nie odmieni, to najbardziej zasobny ustrój, najbardziej bogate państwo nie ostoi się, będzie rozkradzione i zginie” – wyjaśniał.
Tłumaczył więc, że „nie trzeba się oglądać na innych, na tych lub owych, może na polityków, żądając od nich, aby się odmienili”. Wyjaśniał, że każdy musi zacząć od siebie, abyśmy prawdziwie się odmienili”. Wierzył, że moralne odrodzenie poszczególnych obywateli jest drogą do odrodzenia społecznego i narodowego, czego dowodem są następujące słowa: „wtedy, gdy wszyscy będziemy się odradzać, to i politycy będą musieli się odmienić, czy będą chcieli, czy nie. Nie idzie bowiem w tej chwili w Ojczyźnie naszej tylko o zmianę instytucji społecznej, nie idzie też o wymianę ludzi, ale przede wszystkim o odnowienie się człowieka”.
Wkrótce chcąc spragmatyzować przekaz, czyniąc go przystępnym i łatwym do zapamiętania, ujął swoje wskazania najpierw w 12 punktach, później zamienionych na 10- punktowe ABC Społecznej Krucjaty Miłości:
Przykazania te – choć zostały napisane 53 lata temu – mają znaczenie uniwersalne. Zawierają jakże aktualny program odnowy moralnej społeczeństwa. Pokazują, że myśl kard. Wyszyńskiego może być wciąż aktualna, inspirująca. Warto przemyśleć je na nowo – traktując jako program na dziś, w obecnej trudnej sytuacji – czekając na beatyfikację Prymasa Tysiąclecia.
Do nawrócenia w podobnym duchu wzywa dziś papież Franciszek. 27 marca na pustym Placu św. Piotra wybrzmiały jego poruszające słowa: „Wzywasz nas Panie, byśmy wykorzystali ten czas próby jako czas wyboru. Nie jest to czas Twojego sądu, ale naszego osądzenia: czas wyboru tego, co się liczy, a co przemija, oddzielenia tego, co konieczne od tego, co nim nie jest. Jest to czas przestawienia kursu życia ku Tobie, Panie, i ku innym.”
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.