- W związku z koronawirusem hospitalizowanych jest 2471 osób, ponad 144 tys. objęto kwarantanną, a 618 osób wyzdrowiało - poinformowało we wtorek rano Ministerstwo Zdrowia.
Resort przekazał, że zgodnie ze stanem z 13 kwietnia, czyli z poniedziałku, liczba osób hospitalizowanych wynosi 2471, liczba osób objętych kwarantanną 144 tys. 875, a objętych nadzorem sanitarno-epidemiologicznym 28 tys. 665.
Ministerstwo podało również, że wyzdrowiało 618 osób.
Minister zdrowia poinformował w RMF FM, że od 19 kwietnia rząd będzie powoli odmrażać gospodarkę. "Myślę, że jest to dobra wiadomość, jak popatrzymy na wartości, jak wygląda koszt tej izolacji" – stwierdził. Wskazał, że gdyby nie obostrzenia, w Polsce byłoby obecnie kilkadziesiąt tysięcy chorych, tymczasem jest ich kilka tysięcy.
Minister był też pytany o możliwości wykonywania większej liczby testów na koronawirusa. Prowadzący audycję zauważył, że według planu wychodzenia z kwarantanny przedstawionego przez Jarosława Gowina powinniśmy wykonywać 60-80 tys. testów na dobę.
"To, co możemy zrobić jako Ministerstwo Zdrowia, to dajemy te testy wszędzie, gdzie możemy. Prosimy o to, by robić maksymalną liczbę. Mamy potencjał laboratoriów 20 tys. na dobę. Były święta, zrobiono 5,5 tys. w poniedziałek wielkanocny. Co prawda w piątek było to 11,2 tys., więc potencjał jest większy niż robimy" – podkreślił.
Szef resortu zdrowia dopytywany o to, dlaczego, skoro – jak twierdzi – są testy na koronawirusa, nie wykonuje się ich więcej, odpowiedział, że testy są i trudno powiedzieć, dlaczego nie wykorzystujemy potencjału, "nie są kierowani pacjenci na testy, apelujemy i prosimy o to, by było jak najwięcej tych testów".
Pytany o wybory prezydenckie i o to, jaką wyda rekomendację w tej sprawie, odpowiedział, że czeka na ocenę procedury wyborów korespondencyjnych przez głównego inspektora sanitarnego i wtedy przedstawi swoje rekomendacje. Dodał, że wybory korespondencyjne są bezpieczniejszą formą, bo obecnie cały czas korzystamy z wysyłkowej formy, odbierając i wysyłając przesyłki.
Na uwagę, że w Bawarii, po przeprowadzeniu wyborów korespondencyjnych nastąpił przyrost liczby zakażeń, wyjaśnił, że wysyp zakażeń był tam efektem pierwszej tury, która została przeprowadzona w formie tradycyjnej, w lokalach wyborczych.
Według wcześniejszych zapowiedzi Szumowskiego ma on przedstawić rekomendację w sprawie wyborów prezydenckich pod koniec tygodnia.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.