"Izrael musi dokonać wyboru między pokojem a koloniami" - powiedział w sobotę w ONZ palestyński prezydent Mahmud Abbas, nawiązując do sprawy osiedli żydowskich na palestyńskich terytoriach okupowanych.
Abbas przemawiał na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ w przeddzień wygaśnięcia izraelskiego moratorium na budowę nowych osiedli na Zachodnim Brzegu.
Poprzednio uzależniał on kontynuowanie bezpośrednich rozmów z Izraelem od zaniechania dalszej kolonizacji Zachodniego Brzegu.
Nawiązując do tej sprawy, potępił izraelską "mentalność ekspansji i dominacji".
W przemówieniu na forum ONZ Abbas apelował: uczyńmy wszystko, aby izraelsko-palestyńskie negocjacje pokojowe zakończyły się sukcesem. Zapewnił, że Palestyńczycy "dołożą szczerze wszelkich możliwych wysiłków", aby przed upływem roku osiągnąć porozumienie pokojowe z Izraelem.
"Izrael - podkreślił raz jeszcze Abbas - musi dokonać wyboru między pokojem a kontynuowaniem osadnictwa".
Izraelski premier Benjamin Netanjahu, do którego koalicji rządowej wchodzą również partie żydowskich osadników na Zachodnim Brzegu, odrzucał dotąd prośby prezydenta USA Baracka Obamy o zamrożenie osadnictwa. Obiecywał jednak również, że wznowienie budowy osiedli będzie miało mniejszą skalę niż poprzednio.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.