06.08. Katowice (PAP) - Oprócz najbardziej poszkodowanego na finiszu pierwszego etapu Tour de Pologne w Katowicach holenderskiego kolarza Fabio Jakobsena, w szpitalach przebywa jeszcze trzech zawodników - poinformowała PAP lekarz wyścigu Barbara Jerschina.
"Jakobsen przeszedł operację, jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Poszkodowany sędzia również czuje się lepiej. Poza tym w szpitalach z mniej poważnymi obrażeniami są Damien Touze, Marc Sarreau oraz Eduard Prades" - wymieniła Jerschina.
Nie potwierdziła jednak informacji o kontuzji Holendra Dylana Groenewegena, który spowodował kraksę na finiszu etapu. "Nic mi na ten temat nie wiadomo" - dodała.
Tuż przed metą w Katowicach Jakobsen, spychany przez swojego rodaka na prawą stronę jezdni, uderzył z ogromnym impetem w barierki i wyłamał je, zderzając się z sędzią obsługującym fotokomórkę.
Groenewegen został wykluczony z wyścigu i grożą mu dodatkowe sankcje ze strony Międzynarodowej Unii Kolarskiej. Decyzją sędziów etap wygrał Jakobsen.
W nocy ze środy na czwartek Jakobsen, ogłoszony zwycięzcą etapu, przeszedł pięciogodzinną operację w Szpitalu Specjalistycznym nr 5 w Sosnowcu. Na razie 24-latek jest utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej, ale jeszcze w czwartek lekarze planują jego wybudzenie. "W tej chwili przebywa na klinicznym oddziale intensywnej terapii w stanie stabilnym - ma własne ciśnienie; jest oczywiście wentylowany z powodu znieczulenia, które przebył na bloku operacyjnym (...). Dzisiaj będzie próba wybudzenia go ze śpiączki - wtedy okaże się, jaki jest jego pełny stan zdrowia" - poinformował podczas porannego briefingu prasowego dr Paweł Gruenpeter.
Holenderski kolarz doznał poważnych urazów twarzoczaszki - okolic oczodołu, szczęki i żuchwy. "Na szczęście nie doszło do obrażeń gałek ocznych" - relacjonował lekarz. Dodał, iż wcześniejsze badanie tomograficzne nie wskazywało także na potencjalne uszkodzenia mózgu. Kolarz ma również stłuczenia klatki piersiowej, ale nie doznał urazów kręgosłupa, co jest - zdaniem lekarzy - pochodną tego, że jest młody i wysportowany.
W czwartek odbędzie się drugi etap wyścigu, z Opola do Zabrza.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.