Kosztem ok. 50 mln euro największe w woj. śląskim centrum handlowe - Silesia City Center w Katowicach - powiększy swoją powierzchnię o ponad 30 proc. W środę ruszyła oficjalnie rozbudowa obiektu, który ma rocznie ok. miliarda złotych obrotu.
Kamień węgielny pod nową część kompleksu, który w ciągu roku powiększy się z 66 tys. do 86 tys. m. kw., wmurował prezydent Katowic Piotr Uszok wraz z przedstawicielami centrum handlowego oraz austriackiego inwestora - Immofinanz Group.
Nowy kompleks, który pomieści łącznie 310 sklepów (dziś 250), to obecnie jedna z największych inwestycji komercyjnych w Katowicach.
Zdaniem Waltera Woelflera z Immofinanz Group, dzięki rozbudowie katowickie centrum handlowe ma szansę przyciągnąć na zakupy nie tylko mieszkańców Śląska, ale również obcokrajowców - głównie Czechów, Słowaków i Niemców. "Katowice mają ogromny potencjał komercyjny (). O tym, że warto rozbudować obiekt, zadecydowało m.in. ostatnie pięć lat. Obecnie Silesia City Center generuje obrót na poziomie 1 mld zł. Ta liczba pokazuje, że mieszkańcy regionu chętnie robią zakupy w centrach handlowych" - uważa Woelfler.
Jak szacuje zarządca obiektu, firmy działające na terenie Silesii po rozbudowie będą zatrudniały ponad 3,5 tys. osób. Obiekt przyciąga rocznie ponad 13 mln klientów, po rozbudowie może to być ok. 15 mln.
Silesia City Center to największy obiekt handlowy na Śląsku i w Zagłębiu. Powstał pięć lat temu na terenie dawnej kopalni Gottwald. Był to pierwszy w regionie zrewitalizowany kompleks poprzemysłowy, zaadoptowany na potrzeby komercyjne.
Podczas środowego wmurowywania kamienia węgielnego do tuby włożono kawałki węgla z dawnej kopalni Gottwald. Przy wmurowaniu pomagali emerytowani górnicy.
Właścicielem centrum jest austriacka firma inwestycyjna Immofinanz Group z siedzibą w Wiedniu, działająca głównie w Europie Środkowo-Wschodniej. Obecnie jej portfel nieruchomości liczy 1,6 tys. pozycji o łącznej wartości 8,3 mld euro.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.