Mieszanie się Kościoła

Benedykt XVI wcale się wczoraj nie spotkał z przedstawicielami polskiego Kościoła, jednak to, co mówił do brazylijskich biskupów doskonale przystaje do naszego rodzimego podwórka. Jest to bezsprzeczny dowód na uniwersalność nauczania Kościoła. Niezależnie od tego gdzie jest ono głoszone pozostaje niezmienne. Niezmienne także wobec politycznych nacisków, układów ekonomicznych, czy zwykłych ludzkich sympatii i antypatii.

Papież zachęcił biskupów, by mieszali się do polityki. Bo jakże inaczej zinterpretować słowa: „Gdy jednak wymagają tego fundamentalne prawa człowieka czy zbawienie dusz, na pasterzach Kościoła ciąży obowiązek wydania osądu moralnego nawet w kwestiach politycznych”. Dla jasności powiem, że słowa „in vitro” nie padły. Papież mówił jednak o depenalizacji aborcji czy eutanazji i braku energicznej obrony prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

Wspominając to, co się działo w Polsce w ciągu ostatnich tygodni dziwię się, że za tak „radykalne” wypowiedzi nikt jeszcze nie oskarżył Benedykta XVI o uprawianie lobbingu czy wywieranie nacisku. Może to radość przedwczesna i pomysł manifestacji pod papieskim oknem gdzieś się zrodził, bo skoro „posłowie mają nie lękać się biskupów”, to, co dopiero Papieża…

W tej całej debacie toczącej się w Polsce chodzi o życie. Chodzi też jednak o nasze sumienia. Pewnych wyborów nie można usprawiedliwiać tym, że dobry jest cel, intencja, skutek czy okoliczność… Tak bowiem żyjąc jesteśmy wstanie usprawiedliwić każde zło i każde postępowanie odbiegające od Dekalogu. Sumienie bowiem nie jest „instytucją z innej epoki”.

Powiem więcej, fajnie jest fetować kolejne rocznice związane z Janem Pawłem II i z niecierpliwością czekać na jego beatyfikację…Mniej fajne jest już zapominanie o tym, czego nas uczył. A pisał do nas: „Broniąc życia nie powinniśmy się lękać sprzeciwów i niepopularności, ale odrzucać wszelkie kompromisy i dwuznaczności, które upodobniłyby nas do tego świata”.

P.S.
Stolica Apostolska, na polecenie Benedykta XVI, wystosowała list do diecezji całego świata z wezwaniem, by 27 listopada bieżącego roku uczynić dniem modlitwy w intencji życia poczętego. Ojciec Święty, u progu Adwentu, osobiście odbędzie modlitewne czuwanie w Bazylice św. Piotra, w intencji każdego dziecka poczętego. To za kilka tygodni. Już teraz polscy biskupi proszą nas o modlitwę, aby posłowie podjęli decyzję „zgodnie z sumieniem uformowanym w świetle Dekalogu”. Debata trwa. Ufam, że towarzyszy jej nasza modlitwa.