Papież modli się za ofiary islamskiego zamachu w Austrii
„Wyrażam ból i przygnębienie z powodu ataku terrorystycznego w Wiedniu i modlę się za ofiary oraz ich rodziny. Dosyć przemocy! Budujmy razem pokój i braterstwo. Tylko miłość może ugasić nienawiść” – napisał na Twitterze Franciszek. „Bez względu na podłoże tego ataku, jedno musi być jasne: nic nie może uzasadnić ślepej przemocy” – powiedział z kolei kard. Christoph Schönborn, komentując strzelaninę, jaka miała miejsce wczoraj wieczorem we Wiedniu. Stolica Austrii jest kolejnym europejskim miastem ugodzonym przez islamski terroryzm. Zginęło 5 osób, w tym napastnik, a 17 zostało rannych. Przypuszcza się, że co najmniej jednemu z napastników udało się uciec.
Przewodniczący Episkopatu Austrii podkreślił, że nie wolno uginać się wobec przemocy. Wierzący z całą mocą powinni się sprzeciwić ideologii, która w imię Boga zabija niewinnych ludzi – powiedział bp Franz Lackner. Zapewnił też o modlitwie Kościoła za zabitych, ich bliskich i tych, którzy w lęku i trwodze spędzili ostatnią noc.
Dla upamiętnienia ofiar zamachu zabiły dziś w południe wszystkie dzwony we wiedeńskich kościołach. W ten sposób kard. Schönborn chciał też zachęcić wszystkich mieszkańców austriackiej stolicy do zjednoczenia w krótkiej, osobistej modlitwie. Podkreślił on, że Austria nie może stać się krajem zamkniętym w strachu. Jego zdaniem panika i lęk są złą odpowiedzią na przemoc. Musimy dalej podążać drogą solidarności, jedności i wzajemnego poszanowania. To są wartości, które ukształtowały Austrię – podkreślił kard. Schönborn.
Austriaccy biskupi dziękują też siłom bezpieczeństwa i służbom ratunkowym za ofiarną pracę z narażeniem życia. Ich postawa jest znakiem, że austriackie społeczeństwo nie będzie się kłaniać nienawiści i terrorowi – oświadczył biskup polowy Werner Freistetter.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.