Świąteczna choinka już w nowojorskim Rockefeller Center

Norweski świerk waży 11 ton i przybył do miasta po podróży trwającej od początku tygodnia.

Rob Speyer, prezes i dyrektor generalny kompleksu Rockefeller Center powiedział mediom, że jest szczególnie dumny z kontynuowania w tym roku świątecznej tradycji. Jego zdaniem jest to niezbędne.

"Choinka w Rockefeller Center zawsze reprezentuje okres świąteczny, ale stała się również symbolem nadziei, odporności i niezachwianego ducha Nowego Jorku, od Wielkiego Kryzysu, poprzez 11 września, huragan Sandy, do dziś. Rok 2020 jest trudny, ale nowojorczycy wytrwali, a my jesteśmy zdeterminowani, aby doświadczenia uczyniły nas lepszymi i silniejszymi. Jesteśmy szczególnie dumni z kontynuowania radosnej tradycji w tym roku" - powiedział Speyer.

Okazały świerk stanie, jak zazwyczaj, w Rockefeller Center na placu pomiędzy ulicami 49 i 50 oraz Piątą i Szóstą Aleją. Tym razem ceremonia zapalania choinki odbędzie się bez udziału publiczności, ale telewizja NBC zapowiedziała emisję okolicznościowego programu "Boże Narodzenie w Rockefeller Center".

Dekoracja choinki potrwa kilka tygodni. Zabłyśnie na niej ponad 50 000 wielokolorowych diod LED nawleczonych na około 8 km przewodów. Zwieńczy go gwiazda ważąca około 450 kg pokryta trzema milionami kryształów.

Choinka będzie oświetlona przez 24 godziny w Boże Narodzenie i od 6 rano do 21 w Sylwestra. Plac, z zachowaniem ostrożności z powodu koronawirusa, będzie można odwiedzać w okresie świątecznym od 6 rano do północy.

Uroczystość zapalenia choinki w Rockefeller Center nie jest w Nowym Jorku jedyną bożonarodzeniową atrakcją, która zmieni oblicze w związku z pandemią Covid-19.

Według burmistrza Nowego Jorku, Billa de Blasio, tradycyjna parada z okazji Święta Dziękczynienia będzie zawierała elementy wirtualne. Odwołane zostały występy słynnych tancerek Rockettes w widowisku "Christmas Spectacular" w Radio City.

Popularne lodowisko w Rockefeller Center, które każdego roku przyciąga zazwyczaj około 250 000 osób, otworzy podwoje 21 listopada. Amatorów jazdy na łyżwach będą obowiązywać przepisy dotyczące dystansu społecznego.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

ad/ jm/