Ponad 62,5 miliona aborcji dokonano w USA od czasu jej legalizacji w 1973 r.
Portal lifenews.com podaje te statystyki za (proaborcyjnym, jak podkreśla) Instytutem Guttmachera. Ocenia, że dane te są wiarygodne, choć mogą być zaniżone z powodu niewliczenia wszystkich aborcji farmakologicznych.
62,5 miliona to więcej niż wynosi ludność Włoch, Hiszpanii, Argentyny, RPA, Kolumbii, Wenezueli, Iraku, Korei Południowej czy Kanady.
Kraj o takiej populacji byłby 23. na liście najludniejszych państw świata.
62,5 miliona to także więcej niż liczy najludniejszy stan USA (Kalifornia) i więcej niż suma ludności 23 najmniejszych stanów USA.
Jedyne, co może odrobinę cieszyć, to fakt, że liczba ofiar aborcji w ostatnich latach jest najniższa od czasu jej legalizacji. Utrzymuje się na poziomie około 850-900 tys. rocznie.
Nieco niższe liczby od Instytutu Guttmachera podaje rządowa agenda Centers for Disease Control and Prevention (CDC). Bierze się to stąd, że niektóre stany, w tym najludniejsza Kalifornia, nie raportują władzom federalnym liczby dokonanych w nich aborcji.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.