Na ulicach Neapolu co godzinę przybywa 50 ton śmieci, które nie są wywożone z powodu przepełnienia niemal wszystkich okolicznych wysypisk - poinformowały w poniedziałek władze miasta.
Sytuacja w mieście, pogrążonym od września w kryzysie śmieciowym, pogarsza się z dnia na dzień.
Paolo Giacomelli z magistratu przyznał, że w ciągu trzech minionych dni, mimo podejmowanych wysiłków, nie znaleziono żadnego rozwiązania. Większość wysypisk nie przyjmuje już transportów odpadków.
"Sytuacja bardzo się pogorszyła. Podczas gdy w poniedziałek rano na ulicach leżało 2200 ton śmieci, szacuje się, że we wtorek będzie ich 2700 ton" - powiedział Giacomelli.
"Co tu dużo mówić, sytuacja jest wybuchowa" - stwierdził przedstawiciel władz miejskich.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.