Bardzo możliwe, że w ciągu miesiąca będziemy mogli rozpocząć szczepienie nauczycieli drugą dawką szczepionki przeciw Covid-19; wszystko zależy też od chęci nauczycieli do szczepienia się - powiedział w środę główny doradca premiera ds. COVID-19 prof. Andrzej Horban.
Horban był pytany na konferencji prasowej w Warszawie, czy powrót dzieci do szkół powinien być uzależniony od poziomu wyszczepialności wśród nauczycieli i czy jego zdaniem dzieci starsze niż z klas I-III wrócą do szkół dopiero wtedy, gdy będzie zaszczepionych od 50 do 70 proc. nauczycieli, czy też mogą wrócić już teraz, równolegle do trwających szczepień.
"Będzie to wypadkową dwóch rzeczy. Po pierwszy sprawdzamy, co się dzieje po puszczeniu do szkół dzieci klas I-III" - powiedział Horban. Zaznaczył, że jeśli okaże się, że jest nie 2 proc. wyników dodatnich u ogółu nauczycieli, tylko np. 10 proc. - to "zupełnie zmieni myślenie na temat puszczania dzieci do szkół" i szczepień.
Nawiązał w ten sposób do zapowiedzi ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, że w drugim tygodniu lutego resort będzie chciał ponownego testowania na obecność Covid-19 nauczycieli, którzy wrócili do szkół, gdy po zimowych feriach do nauczania stacjonarnego powrócili uczniowie klas I-III szkół podstawowych.
Ekspert powiedział, że puszczenie dzieci do szkoły w klasach podstawowych "niczym specjalnie dużym nie grozi, bo ten pierwszy wzrost zachorowań we wrześniu był relatywnie nieduży, a dopiero druga fala, październikowa, która była olbrzymia, ale była związana z uruchomieniem aktywności osób starszych - młodzieży i studentów - to jest iunctim".
"W związku z tym, jeśli będziemy rekomendowali wpuszczenie dzieci do szkoły, to będzie grupami wiekowymi. Naturalną koleją rzeczy jest tu szkoła podstawowa, bo te dzieci zachowują się inaczej niż maturzyści czy nastolatkowie" - zaznaczył.
Horbana spytano, czy puszczenie do szkół kolejnych grup dzieci będzie uzależnione od poziomu wyszczepialności nauczycieli, co może przecież nastąpić dopiero za kilka tygodni.
"Nauczycieli nie ma tak dużo, bardzo możliwe, że w ciągu miesiąca będziemy mogli rozpocząć szczepienie drugą dawką, wszystko też zależy od chęci nauczycieli do szczepienia, bo jeśli państwo nauczycielstwo powie, że się nie będą szczepili, to trochę będziemy w kropce. Ale z mojego punktu widzenia korzyści zdecydowanie przeważają nad spodziewanym ryzykiem, czy też obawami przed szczepieniem" - powiedział Horban.
Rada Medyczna przy premierze rekomenduje szczepienia u osób zakwalifikowanych w Narodowym Programie Szczepień do grupy Ic, m.in. nauczycieli poniżej 60 lat, preparatem firmy AstraZeneca - wynika ze stanowiska Rady Medycznej przekazanej w środę PAP. Nauczycieli powyżej 60 lat Rada zaleca szczepić zarejestrowanymi preparatami mRNA - firmy Pfizer/BioNTech i Moderny.
w środę szef KPRM Michał Dworczyk poinformował, że w czwartek odbędzie się wspólna z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem konferencja prasowa poświęcona Narodowemu Programowi Szczepień i uruchomieniu szczepienia preparatami firmy AstraZeneca. We wtorek szef KPRM Dworczyk informował, że szczepionką tej firmy w Polsce będą szczepione osoby w wieku 18-60 lat oraz że w pierwszym etapie będą szczepieni wyłącznie nauczyciele.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.