Włochy. 14-letnia dziewczynka reanimowana z powodu COVID-19

Trafiła na oddział reanimacji dziecięcego szpitala Meyer. "Stan kliniczny pogorszył się na tyle, że musiała zostać przewieziona do stołecznego szpitala w regionie, uniknęła jednak zaintubowania. W ostatnich miesiącach w Meyer było kilka takich przypadków, dwa podobne odnotowano także w szpitalu Scotte w Sienie" - donosi dziennik "La Repubblica".

We Włoszech właśnie wczoraj ogłoszono nowe restrykcje antycovidove. Podczas komunikowania o nich ministrowie resortu zdrowia Roberto Speranza i Mariastella Gelmini poinformowali, że wariant brytyjski COVID-19 wykryto już u ponad połowy nowo zakażonych w Italii. Podkreślili, że atakuje on więcej młodych ludzi, choć - generalnie - nie ma u nich ciężkiego przebiegu.

Rząd włoski zadecydował o zamknięciu wszelkiego typu szkół od soboty dla tych, którzy mieszkają w czerwonej strefie. Obowiązywać tam będzie jedynie zdalne nauczanie. Natomiast co do uczniów szkół ze stref pomarańczowej i żółtej podobne decyzje podejmą władze regionalne, jeśli liczba zakażeń przekroczy 250 przypadków tygodniowo na 100 tys. mieszkańców.