To historia Fiammetty, która śledzi zajęcia w szkole "z wysokości", otoczona stadem kóz na łonie natury.
Zdjęcie stało się już viralem w internecie.10-letnia Fiammetta (Płomyczek) została zapisana do IV klasy szkoły podstawowej w Mezzolombardo w regionie trydenckim.
Odkąd szkoła została zamknięta z powodu obostrzeń sanitarnych, dziewczynka towarzyszy swojemu tacie na pastwisku, gdzie ten dogląda 350 kóz. Jej mama pracuje jako pracownik opieki społecznej, dlatego nie może zabierać jej ze sobą.
Dziewczynka opowiada: "Rano kładziemy komputer na stoliku na równym terenie, mam także krzesło. Włączamy komputer i w ten sposób mogę od razu przyłączyć się do lekcji wideo, przygotowuję zeszyty i kładę na nie kamyk, bo wiatr przewracałby mi strony. To wszystko jest piękne, inspiruje mnie do pisania, uszczęśliwia i sprawia, że jestem bardziej zainteresowana lekcjami".
Jej tata, pochodzący z Sardynii (historycznej ziemi pasterzy), przeniósł tradycje pasterskie do Trydentu.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.