Malijka urodziła we wtorek dziewięcioro dzieci - dwoje więcej niż lekarze wykryli w jej łonie. Ciąża 25-letniej Halimy Cisse zafascynowała całe Mali i przyciągnęła uwagę jego przywódców.
Malian Halima Cisse gives birth to nine babies in world record https://t.co/zfaNB5YUIx #Nigeria #NigeriaNews pic.twitter.com/KRRERBg6IM
— Nigeria Newspapers Online (@NigNewspapers) 5 maja 2021
Kiedy w marcu lekarze stwierdzili, że Cisse potrzebuje specjalistycznej opieki medycznej, władze poleciały z nią do Maroka, gdzie urodziła 4 maja.
"Noworodki, pięć dziewczynek i czterech chłopców, oraz matka mają się dobrze" - zakomunikowała minister zdrowia Mali, Fanta Siby.
Lekarze byli zaniepokojeni stanem zdrowia kobiety, a także szansami przeżycia jej dzieci.
Według badań USG, przeprowadzonych w Mali i w Maroku, Cisse miała urodzić siedmioro dzieci, ale lekarze przeoczyli dwójkę rodzeństwa. Całą dziewiątkę kobieta urodziła przez cesarskie cięcie.
Tak wieloraka ciąża jest niezwykle rzadka - pisze Reuters. Powikłania medyczne przy tego rodzaju mnogich porodach często powodują, że niektóre dzieci nie dożywają rozwiązania.
Kobieta ma powrócić do Mali za kilka tygodni.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.