Dobiegła końca trzydniowa wizyta delegacji Światowej Rady Kościołów w Rzymie. Na jej czele stał nowy sekretarz generalny Rady norweski pastor Olav Fykse Tveit. W sobotę został on przyjęty przez Benedykta XVI. Była to okazja do otwartej wymiany zadań – stwierdził zwierzchnik ekumenicznej organizacji.
„Tak, mamy za sobą bardzo szczerą i przyjazną rozmowę – powiedział Radiu Watykańskiemu pastor Tveit. – Papież bardzo stanowczo, ale zarazem uprzejmie, podkreślił znaczenie Światowej Rady Kościołów, a także mojej posługi jako sekretarza generalnego. Papieża interesowało, jak wyobrażamy sobie naszą działalność w przyszłości. Chciał wiedzieć, jak traktujemy kwestie teologiczne i w jaki sposób przyczyniamy się do umacniania jedności, widzialnej jedności między Kościołami. Ja chciałbym, by Kościół katolicki bardziej angażował się w działalność Rady. Nie chodzi tu o formalne członkostwo, lecz o wzmocnienie dotychczasowej współpracy w różnych komisjach Rady, a także o codzienne zaangażowanie ekumeniczne na świecie. Kiedy podróżuję po świecie i spotykam się z członkami różnych Kościołów, bardzo często mówią mi o swej współpracy z Kościołem katolickim na szczeblu lokalnym czy ogólnokrajowym. A zatem bardziej niż o umocnienie relacji na linii Rzym-Genewa, chodzi mi o współpracę między Kościołami na całym świecie”.
Sekretarz generalny Światowej Rady Kościołów zaznaczył również, że nie podziela przekonania o kryzysie ekumenizmu, na który zwraca niekiedy uwagę sam Papież czy przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, zwłaszcza w odniesieniu do protestantyzmu w świecie zachodnim. Zdaniem pastora Tveita pomimo pewnych symptomów kryzysu w zachodnich wspólnotach protestanckich istnieje dziś pragnienie ożywienia ruchu ekumenicznego.
„Odpowiedź na powołanie do jedności urzeczywistnia się jednak na wiele sposobów, a nie na tylko na jeden” – powiedział norweski duchowny. Przyznał, że ważny jest dialog teologiczny, który – jak zaznaczył – polega na szukaniu tego, co nas łączy. Ale ważne jest również, byśmy też jako chrześcijanie coś razem robili na rzecz sprawiedliwości czy zaspokajania potrzeb ludzi, którzy żyją wokół nas – podkreślił sekretarz generalny Światowej Rady Kościołów.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.