Małopolscy policjanci zatrzymali dwóch strażaków ochotników z Zawoi, którzy spalili trzy stodoły w tej miejscowości. Łączne straty wyniosły około 70 tys. zł - poinformował we wtorek rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak.
Do pożarów doszło w tym miesiącu. Policjanci od początku dochodzenia brali pod uwagę, że podpalaczami mogą być członkowie ochotniczej straży pożarnej. W ubiegłym roku na terenie sąsiedniej Suchej Beskidzkiej także płonęły stodoły, a podpalali je strażacy.
Do spalenia trzech stodół i próby spalenia czwartej przyznał się 24-letni strażak ochotnik z Zawoi, któremu pomagał 18-letni kolega. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Grozi im do pięciu lat więzienia.
Podpalacze nie umieli wytłumaczyć swojego zachowania. Jeden z nich stwierdził, że "chcieli zrobić coś głupiego".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W sobotę rebelianci M23 przejęli kontrolę nad miastem Masisi w prowincji Kivu Północne.
W tle konflikty zbrojne oraz kwestie symboli religijnych i hidżabów.
Sytuacja bezpieczeństwa na Haiti systematycznie pogarsza się od kilku lat.
W tym roku przypada 1700. rocznica pierwszego soboru ekumenicznego w Nicei.
Scholz skrytykował propozycję zwiększenia wydatków na obronność do 3,5 proc. PKB.