W centrum Acapulco, jednego z najsłynniejszych i najbardziej luksusowych meksykańskich kurortów nadmorskich znaleziono w sobotę nad ranem ciała 15 mężczyzn z obciętymi głowami - ofiar wojny gangów narkotykowych.
Obok ciał ofiar porzuconych na placu Senderos, naprzeciwko supermarketu, policja natrafiła na dwie koperty z listami w środku, których treści nie ujawniła.
Niedaleko od tego miejsca porzucono cztery puste samochody osobowe. W chwili przybycia policji jeden stanął nagle w płomieniach.
O rynek narkotykowy w Acapulco walczy od pewnego czasu kilka band handlarzy. Do największych należą bandy Edgara Valdeza alias "Barbie", który został aresztowany w ubiegłym roku i rewolwerowcy Hectora Beltrana Leyvy.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.