Samolot Turkish Airlines leciał z Afganistanu do Wielkiej Brytanii. 26-letnia Afganka urodziła podczas lotu córkę.
Dziecko urodziło się na wysokości 30 tys. stóp (ponad 9,1 tys. metrów) podczas lotu ewakuacyjnego z Afganistanu. Spoman Noori, 26-letnia uchodźczyni, uciekała przez Dubaj do Birmingham z Kabulu. Zaczęła rodzić w przestrzeni powietrznej nad Kuwejtem, jak poinformowały Turkish Airlines, cytowane przez "Guardiana".
"Na pokładzie samolotu nie było lekarza, co zmusiło personel pokładowy do asystowania przy narodzinach dziewczynki, którą jej rodzice - Spoman Noori i Taj Moh Hammat - nazwali Havva. Czyli Ewa" - pisze "Avvenire", największy włoski dziennik katolicki.
Linie lotnicze poinformowały, że zarówno matka, jak i córka są zdrowe, i chociaż samolot lądował zapobiegawczo w Kuwejcie, następnie podjął lot do Birmingham, gdzie wylądował o godz. 11.45 czasu lokalnego, jak doniosła miejscowa prasa.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.