Samoobsługowa budka z warzywami. Gospodarze nawet nie myślą o tym, że ktoś mógłby ich oszukać.
Damian Mrosek, młody gospodarz z Większyc koło Kędzierzyna-Koźla, przy swoim gospodarstwie postawił samoobsługowy sklepik z warzywami. Można tam kupić głównie ziemniaki, cebulę, dynie oraz warzywa z ogrodu, który uprawia mama gospodarza – Gabriela. Duża drewniana witryna, zrobiona przez tatę – stolarza, stoi przy drodze, przed wjazdem na podwórko przy domu Mrosków. Ziemniaki i cebula w workach o różnej wadze oraz posegregowane według wielkości i ceny dynie leżą na otwartych półkach. Do jednej z półek przytwierdzona jest kasetka, do której należy wrzucić należność za towar.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.