Indonezyjscy parlamentarzyści zorganizowali zbiórkę pieniędzy dla prezydenta i szefa rządu Susilo Bambang Yudhoyono, który uskarża się, że od siedmiu lat nie miał podwyżki zarobków.
W holu parlamentu w Dżakarcie ustawiono w tym celu przeźroczystą skarbonkę, ale na razie - jak informuje w czwartek Reuters - jest ona prawie pusta. Ktoś wrzucił tam jedynie garść monet.
Yudhoyono zarabia ok. 62 milionów rupii (6850 USD) miesięcznie, czyli o wiele mniej niż np. prezes banku centralnego, którego pobory wynoszą 265 milionów rupii. Indonezyjskie media zwracają uwagę, że nawet szefowie państwowych firm dostają więcej niż głowa państwa. (PAP)
Nie zapadła jeszcze decyzja dotycząca niedzielnej modlitwy Anioł Pański.
"Prezydent Trump kieruje się głębokim poczuciem odpowiedzialności za globalną stabilność i pokój".
Twoja męczeńska śmierć leży u fundamentów tego kościoła. Zostań z nami".