Czworo astronautów opuściło w środę Ziemię w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na pokładzie kapsuły Crew Dragon firmy SpaceX Elona Muska, wyniesionej w kosmos przez rakietę wielokrotnego użytku Falcon 9. Start nastąpił z Przylądka Canaveral na Florydzie.
Załogę, która po ok. 22 godzinach ma dotrzeć do ISS, stanowią 61-letni Tom Marshburn, lekarz i były chirurg lotniczy NASA, który brał już udział w dwóch misjach na Stację i ma w dorobku cztery spacery kosmiczne, 44-letnia Raja Chari, pilot testowy sił powietrznych USA, pełniąca funkcję dowódcy misji, 34-letnia Kayla Barron, oficer okrętów podwodnych marynarki wojennej USA i inżynier nuklearny oraz astronauta Europejskiej Agencji Kosmicznej, 51-letni Niemiec Matthias Maurer, inżynier materiałoznawstwa.
Ich misja na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej trwać będzie sześć miesięcy.
Chari, Barron i Maurer po raz pierwszy znaleźli się w kosmosie, stając się 599., 600. i 601. człowiekiem w przestrzeni kosmicznej. Zarówno Chari, jak i Barron należą do pierwszej grupy 18 astronautów, wybranych do misji NASA Artemis, mającej na celu lot na Księżyc w połowie obecnej dekady.
Dwa dni temu w kapsule firmy SpaceX z ISS na Ziemię powróciło czterech astronautów - Amerykanie Shane Kimbrough i Megan McArthur, Francuz Thomas Pesquet i Japończyk Akihiko Hoshide.
Obecna wyprawa w kosmos czwórki astronautów to trzeci załogowy lot na ISS, opracowany wspólnie przez NASA i SpaceX po dziewięcioletniej przerwie, w czasie której na Stację latały jedynie statki rosyjskie.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.