Z jednym z górników jest kontakt. Cud, że żyje.
Trwa akcja ratownicza w kopalni Ruda w Rudzie Śląskiej –Bielszowicach. Dziś rano doszło tam do tąpnięcia, a w jego wyniku do zasypania dwóch górników. Trzeci, który przebywał w tym rejonie, wydostał się o własnych siłach.
Akcja jest trudna. W korytarzu, który wcześniej miał 3x 4,6 metra ratownicy muszą się czołgać. Udało im się nawiązać kontakt głosowy – ale nie wzrokowy, choć on podobno widzi światła lampek ratowników - z jednym z zasypanych. Jest – jak mówi – cały obolały. Za pomocą specjalnego wysięgnika podano mu koc i wodę do picia. Drugi z zasypanych jest ok 10 metrów dalej, ale nie ma z nim kontaktu.
Akcja trwa i będzie trwała aż do uwolnienia obu zasypanych górników. Nie wiadomo jednak jak długo jeszcze potrawa.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.