Pacjenci, placówki medyczne oraz apteki z Leszna i powiatu leszczyńskiego będą od marca testować prototyp systemu elektronicznych recept. Ich uwagi będą wykorzystane przy budowie ogólnopolskiego programu pilotażowego, który ma ruszyć za dwa lata.
Jak poinformował we wtorek PAP dyrektor Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia (CSIOZ) Leszek Sikorski, jeszcze w lutym odbędą się w tej sprawie pierwsze spotkania ze środowiskami lekarzy i farmaceutów w Lesznie. System będzie testowany przez osiem miesięcy.
E-recepta ma doprowadzić do lepszej kontroli obiegu leków przepisywanych przez lekarzy, ma też pomóc lekarzom i farmaceutom przy doborze odpowiednich dla pacjenta farmaceutyków.
W planowanym systemie każdy pacjent będzie miał własne konto internetowe - odpowiednik notatnika z informacjami o zleconych przez lekarza i wykupionych w aptece lekach. Dane te przesyłane będą na konto bezpośrednio z placówek medycznych oraz aptek współpracujących z systemem e-recepta. Konto zawierać może dodatkowo podstawowe dane ratunkowe, informacje o chorobach przewlekłych oraz lekach i substancjach chemicznych, na które pacjent jest uczulony.
"Na obecnym etapie funkcjonowania systemu e-recepta, pacjent otrzyma od lekarza receptę papierową, jednak będzie ona wystawiona i wydrukowana komputerowo, a jej elektroniczny odpowiednik zostanie przesłany do systemu. W momencie realizacji recepty w aptece, farmaceuta na podstawie numeru umieszczonego na recepcie będzie mógł pobrać do swojego komputera elektroniczną zawartość recepty" - wyjaśnił Sikorski.
W teście prototypowego systemu elektronicznych recept wezmą udział chętni lekarze i farmaceuci. "W każdej aptece są obecnie komputery, a i wielu lekarzy korzysta w pracy z internetu. Teraz za pomocą specjalnego oprogramowania lub poprzez portal CSIOZ będą mogli testować prototyp" - powiedział Sikorski.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.