Norweg Jakob Ingebrigtsen podczas mityngu w Lievin czasem 3.30,60 poprawił halowy rekord świata w biegu na 1500 m. To pierwszy Europejczyk od ponad 30 lat, który ustanowił najlepszy wynik w tej konkurencji w historii. Piąty był Michał Rozmys, a siódmy Marcin Lewandowski.
Niespełna 22-letni Ingebrigtsen o 0,44 poprawił dotychczasowy halowy rekord świata, który trzy lata temu w Birmingham ustanowił Etiopczyk Samuel Tefera.
To pierwsze takie osiągnięcie Europejczyka w hali na 1500 m od ponad 30 lat - w 1990 reprezentant Wielkiej Brytanii Peter Elliott pokonał ten dystans w 3.34,20.
W biegu w Lievin piąty był Michał Rozmys czasem 3.38,82, który jest lepszy niż minimum na halowe mistrzostwa świata w Belgradzie (18-20 marca). Siódmy do mety dobiegł Marcin Lewandowski - 3.44,69. On już wcześniej wypełnił wskaźnik krajowej federacji uprawniający do startu w stolicy Serbii.
Zaledwie 0,02 do minimum PZLA na HMŚ zabrakło Angelice Cichockiej, która czasem 2.01,52 była czwarta w biegu na 800 m. Wygrała Natoya Goule z Jamajki - 1.58,46. To najlepszy w tym roku wynik na świecie, a także rekord tego kraju.
W biegu na 800 m szósty był Adam Kszczot - 1.48,06. Zwyciężył Hiszpan Mariano Garcia - 1.46,29. Minimum PZLA na HMŚ na tym dystansie wynosi 1.46,70. Kszczot ogłosił niedawno, że po sezonie halowym kończy bogatą karierę zawodniczą.
Szósta była także w biegu płotkarskim na 60 m Klaudia Siciarz, która finiszowała z wynikiem 8,19. Wygrała Francuzka Laeticia Bapte - 8.00. Tą samą lokatę zajął w konkursie tyczkarzy Piotr Lisek. Polak pokonał poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5,71. Wygrał Chris Nilsen z USA, który uzyskał 20 cm więcej.
W rywalizacji panów na 60 m ppł bezkonkurencyjny był Amerykanin Grant Holloway, który wygrał wynikiem 7,35. Damian Czykier odpadł w eliminacjach.
Rywalizację sprinterów na płaskim dystansie 60 m wygrał mistrz olimpijski na 100 m Włoch Lamont Marcell Jacobs. Czas 6,50 jest o 0,03 s słabszy od jego rekordu życiowego.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.